Tragiczny finał pościgu w Poznaniu. Nie żyje jedna osoba
We wtorek wieczorem w Poznaniu, w trakcie policyjnej obławy za mężczyzną podejrzewanym o zabójstwo, doszło do wypadku samochodowego. Policja nie udziela bliższych informacji ani o zdarzeniu, ani prowadzonej akcji.
- Dzisiaj na terenie Poznania prowadzona była obława za osobą podejrzewaną o zabójstwo na terenie innego województwa - poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
Obława w Poznaniu. Nie żyje mężczyzna
Dodał, że ok. godz. 20 na ul. Opolskiej w Poznaniu doszło do wypadku samochodowego. Jak powiedział, "kierowca (poszukiwana osoba), poruszający się skodą, uderzył w inny samochód jadący ulicą Opolską, doprowadzając do wypadku, w wyniku którego on sam zginął".
- Natomiast kierowca drugiego auta, w które on uderzył, ma złamania. Trafił do szpitala, jest pod opieką lekarzy - zaznaczył Borowiak.
"10 radiowozów oraz nieoznakowane policyjne auta. Są też karetki. 'Szybcy' utknęli między dwoma zamkniętymi szlabanami, część porzuciła samochody i wybiegła w kierunku Opolskiej. Akcja jak z filmu" - opisuje epoznan.pl, powołując się na świadka.
Z powodu wypadku z utrudnieniami musieli liczyć się pasażerowie komunikacji miejskiej. "Autobusy linii nr 149 oraz 175 skierowane objazdem: Jesionowa - Lotników 302. Dywizjonu Poznańskiego - Kołłątaja .Objazd w obu kierunkach. Autobusy omijają przystanki: 'Będzińska, - 'Sempołowskiej' i 'Cieszyńska n/ż' - czytamy w komunikacie MPK.
źródło: epoznan.pl / PAP
