Wypadek na Dolnym Śląsku. Nie żyją cztery osoby

Kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewa. Wypadek na Dolnym Śląsku okazał się tragiczny. Na miejscu zginęły cztery osoby.

Wypadek na Dolnym Śląsku. Nie żyją cztery osoby
Źródło zdjęć: © East News | Adam STASKIEWICZ
Anna Kozińska

W wypadku na drodze wojewódzkiej nr 296 pomiędzy Czerwoną Wodą a Węglińcem doszło do śmiertelnego wypadku. Cztery osoby nie żyją.

Zdjęcia opublikowało OSP Czerwona Woda, którzy razem z innymi zespołami pracowali na miejscu. Strażacy ochotnicy składają kondolencje i wyrazy współczucia rodzinom ofiar. "Szkolimy się, kupujemy nowoczesny sprzęt, aby jak najlepiej pomagać w takich sytuacjach, jednak wczoraj nic nie mogliśmy zrobić, jedynie wyciągnąć z wraku samochodu ciała czterech młodych osób" - napisali.

Do wypadku doszło w piątek po godz. 21. Jak poinformowali strażacy ochotnicy, "samochód marki BMW na łuku drogi wypadł z jezdni i uderzył w drzewo".

Trwa ustalanie okoliczności wypadku. Jak podaje portal wyborcza.pl, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przyczyną tragicznego wypadku najprawdopodobniej była nadmierna prędkość na dwóch ostrych zakrętach. - Na dodatek wieczorem padał deszcz, temperatura była bliska zeru, a jezdnia stała się śliska - podkreślił Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Funkcjonariusz powiedział portalowi, że zidentyfikowano dwie z czterech osób jadących BMW. Mowa o 27-letnim kierowcy i 23-letniej pasażerce.

Źródło: wyborcza.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (248)