Trwa ładowanie...

Wyniki wyborów. PiS wygrywa sejmiki. Ważny polityk z partii: "To dla nas cywilizacyjny moment"

Zdenerwowanie prezesa PiS w sztabie na Nowogrodzkiej, szok po porażce Patryka Jakiego, ostra dyskusja kierownictwa partii w poniedziałek - pierwsze godziny po ogłoszeniu wyników wyborów samorządowych były dla PiS trudne. Tymczasem nie minęły dwie doby od zakończenia pierwszej tury, a nastroje w ugrupowaniu odwróciły się o 180 stopni. PiS swój stan posiadania w sejmikach zwiększył aż siedmiokrotnie.

Wyniki wyborów. PiS wygrywa sejmiki. Ważny polityk z partii: "To dla nas cywilizacyjny moment"Źródło: pis, fot: pis
d403k5h
d403k5h

Wtorek, Sejm. O 9:40 przed bocznym wejściem do budynku parlamentu mijamy Jarosława Kaczyńskiego. Nie ma przy nim żadnego polityka PiS. Prywatny ochroniarz szybkim ruchem otwiera drzwi, prezes wchodzi niezauważony przez nikogo.

Godzinę później Kaczyński uda się do gabinetu marszałka Sejmu. Za kotarą, która zasłania część długiego korytarza, w której ów gabinet się znajduje, ważni politycy PiS z prezesem na czele będą omawiać napływające wciąż wyniki wyborów w kolejnych województwach. Jest dobrze: PiS będzie miało samodzielną większość w co najmniej pięciu sejmikach (dla porównania, cztery lata temu PiS przejęło władzę tylko w jednym), a zapowiada się, że będzie jeszcze lepiej.

Kaczyński zarządza spotkanie kierownictwa w centrali partii na Nowogrodzkiej. Zjeżdżają się wszyscy najważniejsi politycy zjednoczonej prawicy. Pojawia się także Patryk Jaki. Spotkanie trwa cztery godziny, omawiane są wyniki i miejsca, w których PiS będzie rządziło "w terenie". W czasie dyskusji docierają nowe informacje o przejmowaniu przez PiS kolejnych sejmików.

Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy

- Ogromny sukces. Rekordowe poparcie. W niedzielę nic nie wskazywało na to, że może być tak dobrze. Wyglądało, że będzie dużo gorzej - komentuje nowe dane PKW o wynikach wyborów poseł PiS Marek Ast.

d403k5h

Jesteśmy w Sejmie, gdzie we wtorek powyborcza bitwa o sejmiki jest głównym tematem. Wpływowi posłowie PiS z kluczowych regionów z telefonami przy uszach na korytarzach parlamentu ustalają, gdzie partia ma szansę jeszcze przejąć władzę. Nerwy są ogromne, walka toczy się o każdy mandat. PiS już ma większość w województwach: małopolskim, podkarpackim, lubelskim, podlaskim, świętokrzyskim, łódzkim. Ma szanse zbudować koalicje w kolejnych.

PiS PAP
PiS Źródło: PAP, fot: PAP

- Coś nieprawdopodobnego - uśmiecha się jeden z posłów na sejmowym korytarzu, pokazując telefon z mapką wskazującą na kolejne województwa "odbite" przez PiS z rąk Platformy Obywatelskiej. Z emocji trzęsą mu się ręce.

- Maraton Morawieckiego przyniósł wielki rezultat. Wygrana w dziewięciu sejmikach, pobity rekord w historii zwycięzców wyborów samorządowych [33 proc. dla PiS to najlepszy jak dotąd wynik - przyp. red.], żadnej konkurencji na prawicy. Jeśli to jest porażka, to ja jestem przystojnym brunetem - drwi poseł.

Inny rozmówca Wirtualnej Polski: - Popełnialiśmy błędy, zgoda. Jak każdy. Podnosiliśmy oczekiwania, zamiast obniżać poprzeczkę, za dużo mówiliśmy o Warszawie i podbijaliśmy stawkę. Ale prawdziwego mężczynę poznaje się po tym, jak kończy. Jeszcze w niedzielny wieczór uznano nas za największych przegranych. Tymczasem widzi pan, co się dzieje. Proszę wybaczyć, ale media się pospieszyły w ocenie i niektórzy, poważni nawet komentatorzy, się skompromitowali, twierdząc, że te wybory to nasza porażka.

d403k5h

Adam Bielan zaangażowanie PiS w Warszawie negatywnie oceniał w TVN24: - Przestrzegałem, żeby czynić z Warszawy taki wskaźnik, papierek lakmusowy nastrojów w Polsce i przestrzegałem przed tym moich kolegów również, żeby za bardzo nie inwestować w Warszawę medialnie i politycznie, bo to na końcu będzie miało gorzki smak – stwierdził w rozmowie z Konradem Piaseckim.

Rozliczenia? Przesadzacie

Gdy relacjonowaliśmy atmosferę ze sztabu PiS na Nowogrodzkiej w wieczór wyborczy, nastroje nie były najlepsze. Mimo że po ogłoszeniu wyników na sali zgromadzeni działacze (zgromadzeni nielicznie, podkreślmy) skandowali i cieszyli się z wygranej (minister ds. służb specjalnych Maciej Wąsik z radości wskakiwał na plecy wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera), to w kuluarowych rozmowach nie kryli rozczarowania. Liczyli na więcej. Zwycięstwo na poziomie 35-37 proc. i jednocyfrowy wynik PSL. No i dużo lepszy rezultat w miastach prezydenckich.

Jeden z naszych rozmówców w poniedziałek wieczorem relacjonował nam: - Gdy do Jarosława dotarły prognozy dotyczące wyników, był mocno zdenerwowany. Uśmiech na scenie pozorował. Był zszokowany wynikiem w Warszawie.

d403k5h

Na Nowogrodzkiej trudno było dostrzec na sali szefa kampanii PiS europosła Tomasza Porębę. On sam do czasu przedstawienia przez PKW ostatecznych wyników wyborów w mediach wypowiadać się nie chce.

Mówi nam ważna osoba ze sztabu: - Tomek odczuwa satysfakcję. W sztabie jest ulga. Nawet w naszych szeregach znaleźli się tacy "życzliwi", którzy chwilę po ogłoszeniu wyników wyborów chodzili po telewizjach i radiach i krytykowali kampanię. Mówili o błędach, "doradzali" co robić, a czego nie. A okazuje się, że kampania, tak ponoć "beznadziejna", przyniosła sukces. A to Tomek za nią odpowiadał.

Inny rozmówca ze sztabu PiS: - Nasz sukces w sejmikach, na tę chwilę, można porównać do sukcesu Koalicji Obywatelskiej w Warszawie, oczywiście w przekazie. Sejmiki to są gigantyczne możliwości finansowe, rozrastanie się partii w terenie. To jest dla PiS mega ważny, cywilizacyjny wręcz moment, jeśli chodzi o rozwój. Sejmiki windują nam poparcie w ogóle w całym kraju.

sejmiki WP.PL
sejmiki Źródło: WP.PL, fot: WP

- Co się stało w dużych miastach, zwłaszcza w Warszawie? - pytamy.

d403k5h

- Mobilizacja wywołana dyskusją o rzekomym "polexicie". A kto ją wywołał, to wiemy. Ta wrzutka wzbudza emocje ludzi w wielkich miastach. Musimy z tego wyciągnąć mocne wnioski na przyszłość. Patryk m.in. przez to przegrał, ale on się obroni. Zrobił wielką robotę. Powiedziałem mu, żeby się pozbierał i do boju. A miasta musimy przemyśleć - tłumaczy nasz rozmówca.

- Będą rozliczenia w partii? - pytamy jednego z polityków PiS.

- Przesadzacie z tymi "rozliczeniami". Prezes był niezadowolony ze zbyt małego zaangażowania posłów w terenie, więc na pewno mocne słowa padną na posiedzeniu klubu. Ale personalnych rozliczeń rychło bym się nie spodziewał. Ostatnie, co jest nam potrzebne przed maratonem, to wojna w partii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d403k5h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d403k5h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj