PolitykaWyniki wyborów 2019. Michał Kamiński gościem programu "Tłit". Odpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu

Wyniki wyborów 2019. Michał Kamiński gościem programu "Tłit". Odpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu

- Jedyna propozycja, jaką mogłoby mi złożyć PiS, to litość. Ale ja dla nich litości mieć nie będę - za to, co robili z Polską przez ostatnie 4 lata - mówił Michał Kamiński w programie "Tłit", komentując słowa Jarosława Kaczyńskiego o Senacie. Wskazał też m.in. "swojego" kandydata na prezydenta.

Wyniki wyborów 2019. Michał Kamiński gościem programu "Tłit". Odpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Natalia Durman

"Będziemy dążyli do tego, by Senat stał się miejscem, gdzie nie będzie wojny" - zapowiedział prezes PiS. Co na to Michał Kamiński? - Jedyna propozycja, jaką mogłoby mi złożyć PiS, to litość. Ale ja dla nich litości mieć nie będę - za to, co robili z Polską przez ostatnie 4 lata. To jakiś smutny żart. Nie wiem, czy Kaczyński ma świadomość, jak autoironiczny jest, proponując zakończenie wojny, którą zaczął i którą prowadzi każdego dnia - ripostował w programie "Tłit". - Kaczyński powinien się zastanowić, dlaczego, skoro jego zdaniem prowadzi tak świetną politykę, połowa Polaków mówi jej: nie - wskazał.

Michał Kamiński zdobył w wyborach do Senatu ponad 175 tys. głosów - 58 proc. w okręgu. - To gigantyczny sukces, którego się nie spodziewałem. Bardzo dziękuję za te głosy. To lekcja, dla mnie i dla opozycji, że z PiS-em można wygrywać - komentował w rozmowie z Markiem Kacprzakiem. - Jest zwyczaj, że pokonany dzwoni do tego, który wygrał i składa mu gratulacje. Ja się tego telefonu od pana Radziwiłła nie doczekałem, więc sam mu podziękowałem za rywalizację. Nie odpisał. Ale zostawmy to. Wygrałem, i to się liczy - zaznaczył.

Polityk PSL-UED skomentował też porażkę Koalicji Obywatelskiej. - Mogę tylko przypomnieć słowa Schetyny, że każdy przywódca jest weryfikowany wynikami wyborczymi. Panie Grzegorzu, został pan zweryfikowany, i to źle - mówił Michał Kamiński.

- Prawie wszyscy wyborcy opozycji są przekonani, że Schetyna nie powinien być dalej przywódcą opozycji. Bo im więcej Schetyny, tym gorzej dla opozycji. Ale to wewnętrzna sprawa PO. Dopóki nadal chcą przegrywać Schetyną, to ich wybór. Ja też rozmawiam z posłami i senatorami PO. Przekonanie, że przywództwo Schetyny zostało negatywnie zweryfikowane i się skończyło, jest powszechne. Schetyna jest dobry w rozgrywkach gabinetowych, w całym politycznym szacher-macher - może mu się znowu uda. Ale do ludzi PO powinno dotrzeć, że jak znowu się uda Schetynie w PO, to się nie uda PO w Polsce - dodał.

Michał Kamiński alarmuje ws. TVP, mówi też o wyborach prezydenckich

Tematem rozmowy w programie "Tłit" były tez media publiczne. - PiS nie ma innej drogi - będzie musiało dokończyć zmianę ustroju Polski. A podstawowe zadanie Senatu to stać na straży woli suwerena. Polacy nie chcą zmiany ustroju - chcą świeckiej republiki, państwa zakorzenionego w Europie, gwarantującego ich wolności. Na to wszystko dybie PiS. Elementem zmiany ustroju jest zamach na media. To oczywiste, że on nastąpi. Jeśli cynizm prezesa TVP pozwala mu na jawne przebywanie na wieczorze wyborczym PiS, to znaczy, że model mediów, który prezentuje, chcą przenieść na wszystkie media. Chcą nam zrobić "telewizję publiczną+". To oczywisty plan PiS - mówił Michał Kamiński.

Gość Wirtualnej Polski pytany był również o potencjalny scenariusz opozycji na wybory prezydenckie. - Są dwa modele. Jeden, bardzo trudny do wykonania - przeprowadzenie wielkich prawyborów, dość szybko, drugi - model francuski, że traktujemy I turę wyborów jako prawybory - sugerował. Pytany o "swojego" kandydata, wskazał: "Z mojego wywiadu widać bardzo wyraźnie, że Władysław Kosiniak-Kamysz powinien spróbować. Model przywództwa, który prezentuje, trafia do Polaków. Jeśli mnie zapyta, czy powinien startować, powiem: tak".

tłitwybory parlamentarnemichał kamiński
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)