Wymowny komentarz Hołowni. "Potrzeba paru tygodni"
- Nie będzie zamrażarki w tym Sejmie. Wszystkie projekty, które wpłyną do laski marszałkowskiej, będą konsekwentnie w Sejmie procedowane - przyznał kandydat opozycji na marszałka Sejmu Szymon Hołownia. Zgodnie z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy Sejm X kadencji rozpoczął obrady w poniedziałek. Przewodniczący Polski 2050 w rozmowie z dziennikarzami przed startem posiedzenia przyznał, że potrzeba "paru tygodni", by projekty opozycji mogły być rozpatrywane w Sejmie. Wszystko za sprawą poniedziałkowego posiedzenia, które zdaniem Hołowni nie pójdzie po myśli PiS i zostanie odroczone na kolejne dni. Polityk podkreślił, że dopiero po tym, jak uda się uformować nowy rząd, rozpoczną się prace w Sejmie nad głośnymi projektami o legalizacji aborcji czy depenalizacji pomocy przy przerywaniu ciąży. Z tego też względu Hołownia dał do zrozumienia, że gdy opozycja oficjalnie już przejmie władzę, "nie będzie zamrażarki w Sejmie", mając na uwadze miejsce dla każdego projektu, o którym dyskutowała koalicja w ostatnim czasie.