Wymiana Szydło na Morawieckiego? Kaczyński ma ukryty cel

Z nieoficjalnych ustaleń RMF FM wynika, że w pierwszej kolejności rekonstrukcja rządu obejmie wyłącznie stanowisko premiera. Wymiana Beaty Szydło na Mateusza Morawieckiego ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Po przeprowadzce do Kancelarii Premiera minister ma dostać czas na przegląd resortów i zapoznanie się z sytuacją. Wtedy będzie mógł przedstawić swoje propozycje zmian w ministerstwach i zaproponować najbliższych współpracowników. Jego koncepcja ma być oceniona przez kierownictwo PiS-u. Wtedy powróci dyskusja o zmianach w poszczególnych resortach.

Politycy PiS-u przyznali w nieoficjalnych rozmowach z dziennikarzem stacji, że wymiana Beaty Szydło na Mateusza Morawieckiego będzie wiązała się z budowaniem nowego wizerunku rządu PiS. Zaprezentowana koncepcja "Mateusz Morawiecki w fotelu premiera", ma pomóc w ociepleniu wizerunku PiS-u wśród umiarkowanego elektoratu.

Reformy w gospodarce i wykorzystanie sprzyjającej koniunktury mają też wyprzeć reformy, które budzą kontrowersje. W Sejmie - na ostatniej prostej - są kontrowersyjne ustawy zmieniające Sąd Najwyższy, KRS, a także kodeks wyborczy.

Z informacji RMF FM wynika, że kluczowi politycy partii rządzącej widzą Szydło w fotelu prezydenta stolicy. Liczą na to, że jej doświadczenie i rozpoznawalność pozwolą jej wygrać z Rafałem Trzaskowskim. Nie ma jednak informacji, czy sama Beata Szydło zgodziłaby się na taką propozycję.

Scenariusz zakładający wymianę Szydło na Morawieckiego miał przedstawić podczas wieczornej narady w siedzibie partii przy Nowogrodzkiej prezes PiS Jarosław Kaczyński. W spotkaniu wzięli udział między innymi wicemarszałkowie Sejmu Joachim Brudziński i Ryszard Terlecki, sekretarz stanu w kancelarii premiera Paweł Szefernaker, a także posłanka Jolanta Szczypińska. W rozmowie z nami przyznała, że temat rekonstrukcji podczas spotkania się pojawił, ale nie chciała rozmawiać o szczegółach. Jak twierdzi RMF FM, Kaczyński podczas spotkania miał jednak zasugerować, że z MSZ odejdzie Witold Waszczykowski.

Emocje wokół rekonstrukcji pogrzał tajemniczy, nocny wpis Beaty Szydło. "Bez względu na wszystko najważniejsza jest Polska. Dbająca o rodzinę i wartości, bezpieczna. Wyrosła na fundamencie chrześcijańskim, tolerancyjna i otwarta. Nowoczesna i ambitna. To mój kraj. Przykład dla Europy i świata. Tacy jesteśmy Polacy" - napisała premier. Internet szybko zalała fala komentarzy. "Czy to pożegnanie?" - pytała część z nich.

Jak się potem okazało, wicepremier Morawiecki zrezygnował z wyjazdu do Brukseli, gdzie dziś odbywa się spotkanie unijnych ministrów finansów. Rzecznik prasowy ministra finansów Łukasz Świerżewski tłumaczył w rozmowie z PAP, że Morawieckiego w kraju zatrzymały "obowiązki bieżące". Związku odwołania wizyty z medialnymi informacjami nie wykluczył jednak inny rozmówca agencji.