Wyłączyli oczyszczalnię ścieków. Wszystko płynie do Odry
W wyniku podwyższonego poziomu wody we wtorek nad ranem przestała działać miejska oczyszczalnia ścieków w Brzegu. Nieczystości są kierowane do Odry. Jak zapewniają władze miasta, nie ma to wpływu na jakość i pewność dostaw wody pitnej w miejskich wodociągach.
Fala wezbraniowa powoli przesuwa się na północ. W Brzegu we wtorek obradował sztab kryzysowy, według którego przechodząca obecnie przez miasto fala jest niższa od wcześniejszych prognoz.
Mimo to, władze miasta podjęły decyzję o utworzeniu dwóch punktów koordynujących działania służb zajmujących się m.in. kierujących pracą wolontariuszy i strażaków. Podtopieniu uległa wyspa na Odrze, gdzie nadal przebywa około 20 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pomimo podjętych działań zabezpieczających Oczyszczalnię Ścieków w Brzegu nie udało się utrzymać pracy obiektu. Zasilanie energetyczne zostało wyłączone przez zakład energetyczny i obecnie urządzenia technologiczne nie funkcjonują" - czytamy na profilu urzędu miasta Brzeg.
"Ścieki nie mogą być oczyszczane - powodują zalewanie niedziałającego obiektu, przepełnienie kanałów i mogą doprowadzić do zalewania ulic i zanieczyszczenia środowiska. Zalecamy, by w okresie, gdy oczyszczalnia nie działa:
- używać oszczędnie wodę do spłukiwania toalet
- ograniczyć do minimum: kąpiele, pranie i zmywanie
- zakłady przemysłowe w miarę możliwości powinny ograniczyć produkcję jeżeli prowadzi to do dużych zrzutów ścieków" - brzmi komunikat.
Ścieki płyną do Odry
Od rana, z powodu wysokiego stanu wody, nie działa miejska oczyszczalnia ścieków. Nieczystości są kierowane do Odry, jednak według zapewnień Stecuły, prezesa brzeskich wodociągów, przy obecnym przepływie, będą one w znacznym stopniu rozcieńczone. Nie ma zagrożenia dla jakości i dostaw wody z brzeskich wodociągów, które korzystają z ujęcia obsługiwanego przez stację w Gierszowicach.
Wcześniej władze miasta informowały, że "do Brzegu ściągnięto posiłki Państwowej Straży Pożarnej i trwa walka o oczyszczalnię ścieków, należącą do infrastruktury krytycznej".
Układane były dodatkowe rękawy, które miały bronić obiekty oczyszczalni ścieków przed naporem wody z Odry.