PolskaWygrał konkurs, ale nie będzie dyrektorem LO

Wygrał konkurs, ale nie będzie dyrektorem LO

Choć w konkursie na dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu wyłoniono zwycięzcę, liceum nadal nie ma nowego dyrektora. Wybrany przez komisję konkursową Romuald Kłosiński zrezygnował, kiedy usłyszał, ile będzie zarabiać - podaje dzienniklodzki.pl.

Wygrał konkurs, ale nie będzie dyrektorem LO
Źródło zdjęć: © Pixabay

Wysokość pensji dla dyrektora I LO w Łowiczu okazała się dla Kłosińskiego zbyt niska. Mężczyzna ma doświadczenie w pracy w bankowej branży IT. Stając do konkursu, spodziewał się niższych zarobków, jednak mimo to chciał związać się ze szkołą, której sam jest absolwentem, i gdzie przez krótki czas uczył się matematyki.

O jego rezygnacji zadecydowała rozmowa ze starostą Krzysztofem Figatem, podczas której Kłosiński poznał zarobki dyrektora powiatowego ogólniaka.

Ile zarabia dyrektor powiatowej placówki oświatowej w Łowiczu? Jego wynagrodzenie wynosi ponad 5 tys. zł brutto miesięcznie. Kłosińskiemu zaproponowano jednak o 1 tys. zł więcej. Chciał on kierować liceum nie jako pedagog, ale menedżer. Jednak prawo nie pozwala na pracę w ramach umowy menedżerskiej (bo zarządzający szkołą prowadzi ją na podstawie powołania).

Co więcej, Kłosiński, jeśli zostałby dyrektorem samorządowej szkoły, musiałby zrezygnować z prowadzenia klubu sqashowego. Nie chciał się na to zgodzić.

Figat przyznał, że żałuje, że Kłosiński zrezygnował. - Miał zupełnie inne spojrzenie na szkołę niż obecni dyrektorzy – podkreślił starosta.

Zarząd powiatu łowickiego podjął decyzję o ogłoszeniu kolejnego naboru ofert na dyrektora I LO.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
łódźdyrektorliceum
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)