"Wyczyść krzesło po Żurku". Nie, w KRS nie rozlała się zupa
Na piątkowym posiedzeniu wybrano nowego szefa KRS, ale i rzecznika organu. Funkcję, którą wcześniej pełnił sędzia Waldemar Żurek, objął Maciej Mitera. "Gabinet jest obszerny, ale przetrzyj ten fotel po Żurku" - taką radę usłyszał od wiceprzewodniczącego Wiesława Johanna.
Nowym szefem Rady został wybrany Leszek Mazur, a przed jej siedzibą odbyły się portesty. Doszło też do spotkania prezes Sądu Najwyższego z ministrem sprawiedliwości, gdzie Małgorzata Gersdorf pożaliła się, że "nie ma miejsca", by zorganizować dwie nowe izby SN. Tym bardziej, że sędziowie nie kwapią się, jak sugeruje im zmieniona ustawa, z przechodzeniem w stan spoczynku.
Maciej Mitera, nowo wybrany rzecznik KRS miejsca będzie miał pod dostatkiem, bo jak zapewnił go wiceprzewodniczący, gabinet jest obszerny. "Ale przetrzyj ten fotel po Żurku" - usłyszał Mitera od radę usłyszał od Wiesława Johanna. To przedstawiciel prezydenta przy Radzie i były sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Waldemar Żurek to były rzecznik, który stracił stanowisko po reformie KRS.
Wcześniej doszło do jeszcze jednej nietypowej sytuacji - nowy szef KRS zadał pytanie, czy sędzia Mitera zgadza się kandydować na funkcję rzecznika. "Ale ja go jeszcze nie zgłosiłem" - zauważył Johann. Okazało się, że zgłoszenie, jak i samo głosowanie było formalnością - jego kandydaturę poparło 19 z 20 członków Rady, którzy uczestniczyli w głosowaniu. Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Niektórzy jednak opuścili salę.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Pan Johann jest immanentną częścią kultury i naszego społeczeństwa. Wydaje mnie się, że to żartobliwie... Nie widzę tutaj niczego niestosownego. Ja sobie cenię pana Żurka - mówił Mitera na konferencji prasowej po posiedzeniu. Jak donosi portal OKO.press, dr. Miterę, do niedawna pracownik ministerstwa sprawiedliwości i prezes Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście, ukarano dyscyplinarnie za prowadzenie wykładów mimo sprzeciwu prezesa sądu.
Masz ciekawe zdjęcie, filmik lub newsa? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Gazeta Wyborcza/natemat.pl