Wycinka Puszczy Białowieskiej. Rok więzienia za napaść na operatora Polsat News

Jest wyrok ws. pobicia operatora Polsat News, który relacjonował protesty przeciwko wycince w Puszczy Białowieskiej. Zdaniem sądu, napastnicy doskonale wiedzieli, kim jest pokrzywdzony.

Wycinka Puszczy Białowieskiej. Rok więzienia za napaść na operatora Polsat News
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Kołodziejczyk

30.07.2019 | aktual.: 30.03.2022 14:59

Do zdarzenia doszło 29 lipca 2017 roku. Ekipa telewizji Polsat News relacjonowała zdarzenia w Puszczy Białowieskiej, gdzie trwały protesty aktywistów ekologicznych. Nagle do ekipy podjechał samochód, z którego wysiedli dwaj mężczyźni. Zaatakowali operatora i zabrali mu kamerę.

Pracownik Polsatu czekał przy drodze na policję i pogotowie. Wtedy mężczyźni wrócili i wyrzucili zniszczoną kamerę, w której nie było karty pamięci. Z relacji świadków wynika, że mężczyznę chciano również potrącić.

Napastnicy usłyszeli zarzut m.in. naruszenia prawa prasowego poprzez użycie przemocy w celu zmuszenia do zaniechania tzw. interwencji prasowej, czyli przygotowania publikacji telewizyjnej o sytuacji w Puszczy Białowieskiej.

Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał ich na rok więzienia. W ocenie sądu, napastnicy doskonale wiedzieli kim jest operator Polsat News. Mężczyźni mają wpłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu w wysokości 5 tys. zł oraz naprawić szkody Telewizji Polsat w łącznej kwocie blisko 20 tys. zł.

Wyrok nie jest prawomocny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)