Kurski wyjął z kieszeni 90 tys. zł i spłacił komornika
Komornik przejął samochód Jacka Kurskiego, ponieważ europoseł nie przeprosił, mimo dwóch prawomocnych wyroków sądu, Agory S.A., wydawcy m.in. "Gazety Wyborczej". Jeden z procesów dotyczył wypowiedzi polityka z maja 2006 r., kiedy w programie "Warto rozmawiać" w TVP oskarżał "Gazetę Wyborczą" o "układ medialny" z firmą J&S. Drugi proces Agora wytoczyła europosłowi za jego wypowiedź z lipca 2008 r., gdy mówił o "terrorze medialnym" gazety.