Sprawa wypłynęła w ubiegły poniedziałek, kiedy jeden z wychowawców poinformował nas o swoich podejrzeniach wobec jednego ze starszych wychowanków, który najprawdopodobniej zmuszał m.in. do obcowania płciowego swoich młodszych kolegów - powiedział Szyszka.
Jak ustalili dotąd policjanci, od sierpnia tego roku w kłobuckim domu dziecka trzej wychowankowie gwałcili młodszych kolegów i zmuszali do tzw. innych czynności seksualnych. Dzieci przebywające w placówce były molestowane wielokrotnie, najmłodsza ofiara tych przestępstw ma sześć lat.
Na podstawie dotąd zebranego materiału sąd aresztował już 17- letniego wychowanka, inny ze sprawców, 15-latek, został umieszczony w schronisku dla nieletnich. Czynności wobec trzeciego z domniemanych sprawców przestępstw trwają - wyjaśnił Szyszka.
Zastępczyni prokuratora rejonowego w Częstochowie, prokurator Wanda Świerczyńska poinformowała, że na aresztowanym siedemnastolatku ciąży zarzut dokonania gwałtów, w tym na dzieciach poniżej piętnastego roku życia, za co będzie mu grozić do 12 lat więzienia.
Siedemnastolatek, który na wniosek prokuratury został już aresztowany, dopuścił się gwałtów na dziesięciu młodszych chłopcach. Sprawa piętnastolatka, ze względu na właściwość, została przekazana do sądu dla nieletnich- powiedziała Świerczyńska.
Nadkomisarz Szyszka podkreślił, że dochodzenie w tej sprawie jest rozwojowe. Policjanci sprawdzają m.in. możliwość udziału w popełnionych przestępstwach innych wychowanków, a także to, czy wychowawcy z tej placówki właściwie wykonywali swoje obowiązki.
