PolskaWybuczeli Gronkiewicz-Waltz i Komorowskiego, prezydentowi zaśpiewali 100 lat

Wybuczeli Gronkiewicz-Waltz i Komorowskiego, prezydentowi zaśpiewali 100 lat

Salwa honorowa i wyprowadzenie sztandarów - wojskowych, harcerskich i kombatanckich, zakończyło sobotnią uroczystość przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Mimo apeli o godne uczczenie rocznicy Powstania Warszawskiego, nie obeszło się bez politycznych akcentów.

Wybuczeli Gronkiewicz-Waltz i Komorowskiego, prezydentowi zaśpiewali 100 lat
Źródło zdjęć: © PAP

01.08.2009 | aktual.: 01.08.2009 21:24

Po złożeniu wieńców, prezydent Lech Kaczyński, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, prof. Władysław Bartoszewski i inni oficjalni goście, opuścili cmentarz. Pozostali na nim liczni warszawiacy, którzy kładli kwiaty i palili znicze na grobach swoich bliskich.

Mimo apeli o godne uczczenie rocznicy Powstania Warszawskiego, pewna grupa zebranych na Powązkach wybuczała Hannę Gronkiewicz-Waltz i marszałka Komorowskiego, kiedy opuszczali cmentarz. Głośne oklaski rozległy się natomiast, gdy obok tej kilkudziesięcioosobowej grupy przechodził prezydent Lech Kaczyński. Prezydentowi odśpiewano sto lat.

Podobny incydent miał miejsce przed rokiem, kiedy pod adresem profesora Bartoszewskiego i obecnego wówczas na cmentarzu wicemarszałka sejmu Stefana Niesiołowskiego dało się słyszeć dużo głośniejsze okrzyki niezadowolenia wydawane przez liczniejszą grupę.

Organizatorzy ani policja nie odnotowali poważniejszych incydentów w czasie uroczystości na Wojskowych Powązkach. Na terenie cmentarza nie doszło do żadnych form agitacji politycznej. Nieliczne grupy prowadziły ją przed nekropolią, protestując m.in. przeciw traktatowi z Lizbony. Na cmentarz zdecydowała się natomiast wejść ponad 20-osobowa grupa młodych ludzi, defilujących w koszulkach z napisem "Obóz letni Młodzieży Wszechpolskiej" i z zielonymi chorągwiami, na których widniał znak tej organizacji - owinięty biało-czerwoną szarfą miecz Szczerbiec. Jak powiedział jeden z nich, nie miała to być forma manifestacji politycznej - chodziło jedynie o uczczenie bohaterów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)