Bomba była w paczce. "Walczą o życie"

31-letnia pani Ula z Siecieborzyc i jej dwójka dzieci zostały bardzo poważnie ranne w wyniku eksplozji bomby. Kobieta straciła rękę, może stracić wzrok. W serwisie zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na remont domu, zniszczonego przez wybuch i rehabilitację kobiety oraz jej córki i syna.

Wybuch w Lubuskiem. Trwa zbiórka dla ofiarWybuch w Lubuskiem. Trwa zbiórka dla ofiar
Źródło zdjęć: © East News | NewsLubuski
Violetta Baran

"Ula i jej córka przeszły wielogodzinną operację ratującą życie (jedną z wielu, jaka ją czeka) i pod opieką lekarzy walczą o życie. Syn, również w szpitalu, czeka na powrót mamy" - czytamy w serwisie zrzutka.pl.

Organizator akcji informuje, że zebrane w ten sposób pieniądze trafią na konto najbliższej rodziny poszkodowanych w wybuchu paczki osób, która zamierza przeznaczyć je na remont domu i późniejszą rehabilitację 31-latki i jej dzieci.

Do środowego popołudnia zbiórkę wsparło kilkaset osób. Udało się zebrać ponad 40 tys. osób (tu link do zbiórki).

Bomba w paczce w Siecieborzycach

W poniedziałek rano przed domem pani Uli ktoś zostawił paczkę. Trzyletni syn kobiety chwycił ją i wniósł do domu. Razem z mamą zanieśli ją do kuchni.

Gdy kobieta razem z siedmioletnią córką zaczęła rozpakowywać znalezisko, doszło do silnej eksplozji. Dziesiątki odłamków poraniły kobietę i jej dzieci.

Ranna kobieta, z zawodu nauczycielka, została zabrana do szpitala w Zielonej Górze przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i od razu trafiła na salę operacyjną. Jej dzieci do tego samego szpitala przewieziono karetkami. 31-latka była operowana przez osiem godzin. Na skutek wybuchu straciła prawą dłoń, istnieje także obawa, że nie będzie widzieć. Ponadto doznała wielu innych obrażeń. W jej ciało wbiło się wiele metalowych odłamków, które lekarze musieli usunąć podczas operacji.

7-latka również przeszła poważną operację. Dziewczynka trafiła do szpitala z otwartymi złamaniami prawej ręki oraz wieloma ranami od odłamków. 3-letni chłopczyk jest po zabiegu usunięcia wielu odłamków, które poraniły mu plecy.

Rzeczniczka prasowa zielonogórskiego szpitala Sylwia Malcher-Nowak poinformowała, w środę, że stan zdrowia matki i dwojga jej dzieci jest stabilny, dzieci zostały wybudzone ze śpiączki i są przytomne.

Śledztwo w sprawie prokuratura prowadzi pod kątem usiłowania zabójstwa wielu osób.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła