Wybuch w hotelu w Hiszpanii
Do wybuchu bomby w hotelu w Denii we wschodniej Hiszpanii doszło po telefonie ostrzegawczym od baskijskiej separatystycznej organizacji ETA. Miejscowa policja powiadomiła, że lekko ranna została jedna osoba. Wcześniej mówiono o dwóch.
Policja podała, że hotel ewakuowano natychmiast po telefonie z ostrzeżeniem o ładunku wybuchowym, który eksplodował w pół godziny po alarmie.
Wybuch, jak pisze agencja Associated Press, nastąpił na dwa dni przed planowaną debatą w hiszpańskim parlamencie na temat możliwości przyznania suwerenności Krajowi Basków.
Przed dwoma tygodniami baskijska ETA wyraziła gotowość do rozmów z rządem Hiszpanii o zawieszeniu broni. Wyraziła "absolutną wolę" przyjęcia propozycji dialogu politycznego, aby uregulować konflikt między Krajem Basków a władzami hiszpańskimi. Większość hiszpańskich partii sceptycznie oceniła to oświadczenie.
Od 1968 r. ETA zabiła ok. 850 osób w walce o niepodległość Kraju Basków (północna Hiszpania i południowo-zachodnia Francja)
.