Wybuch straganu z fajerwerkami, 11 aut uszkodzonych

W niedzielę w Nowym Sączu spłonęły dwa stragany z fajerwerkami po tym, jak prawdopodobnie przy jednym z nich kupujący wywołał przez nieostrożność eksplozję. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale uszkodzonych zostało 11 samochodów.

31 grudnia 2007, 11:00

Około 18.30 w niedzielę potężny huk wstrząsnął okolicą jednej z galerii handlowych w Nowym Sączu. Jak się okazało, na parkingu doszło do eksplozji materiałów pirotechnicznych sprzedawanych na jednym ze stoisk. W górę zaczęły strzelać snopy iskier i świetliste smugi. Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci i strażacy. Siedem jednostek straży pożarnej ugasiło pożar.

Według policji, wszystko wskazuje na to, że powodem eksplozji było nieostrożne obchodzenie się z materiałami podczas ich kupowania przez jednego z klientów. Na szczęście nikt nie został ranny. Uszkodzonych zostało natomiast 11 samochodów. Całkowicie spłonęły też dwa stragany. Właściciel stoiska został zatrzymany. Prawdopodobnie usłyszy zarzuty narażenia ludzi na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Źródło artykułu: Policja