Wybuch paczki w Lubuskiem. Prokuratura podjęła decyzję ws. śledztwa

- Śledztwo ws. wybuchu paczki, który ciężko zranił 31-latkę i dwoje jej dzieci, ma zostać przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Zielonej Górze. Postępowanie jest prowadzone pod kątem usiłowania zabójstwa wielu osób - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz.

Wybuch paczki w Lubuskiem. Prokuratura podjęła decyzję ws. śledztwaWybuch paczki w Lubuskiem. Prokuratura podjęła decyzję ws. śledztwa
Źródło zdjęć: © East News | NewsLubuski

Postępowanie wszczęła i prowadzi Prokuratura Rejonowa w Żaganiu, ale z uwagi na charakter przestępstwa - usiłowanie zabójstwa wielu osób - ma one zostać przekazane do realizacji Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze. Prokurator Antonowicz zaznaczyła, że na razie nie ma jeszcze formalnej decyzji w tej sprawie.

Na miejscu wybuchu przez wiele godzin były prowadzone oględziny i inne czynności procesowe, m.in. z udziałem techników kryminalistyki, pirotechników oraz prokuratora. Śledczy pracowali zarówno w domu, w którym doszło do eksplozji, jaki sprawdzili pobliską okolicę. Teraz trwa analiza zebranych śladów i informacji oraz inne czynności.

- Na razie nie wiemy, jaki dokładnie rodzaj materiału wybuchowego znajdował się w paczce, oraz jaki był mechanizm jego aktywacji. Czekamy na wydanie opinii przez biegłych w tych kwestiach. Wiadomo, że nie był to przypadkowy wybuch, a sam ładunek miał dużą moc. Osobie bądź osobom odpowiedzialnym za tę tragedię grozi dożywocie - dodała Antonowicz

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ekspert o tłumaczeniach gen. Szymczyka. "Były tam osoby, które powinny znać się na takiej broni"

Stan 31-latki rannej na skutek wybuchu w Siecieborzycach (woj. Lubuskie) nadal jest bardzo ciężki, jej córki ciężki a synka stabilny. Po operacjach zostali oni wprowadzeni w stan śpiączki farmakologicznej i przebywają na OIOM-ach szpitala w Zielonej Górze.

- Stan zdrowia pokrzywdzonych wyklucza obecnie możliwość ich przesłuchania. Tym samym cały czas nie znamy dokładnego przebiegu zdarzenia. Trwają jednak intensywne czynności procesowe mające na celu ustalenie sprawcy podłożenia ładunku oraz motywu jego działania. Mamy pewne ustalenia, ale na razie jest za wcześnie, by o tym informować. W sprawie nikt nie ma jeszcze przestawionych zarzutów - powiedziała PAP Antonowicz.

Wybuch w Siecieborzycach

Do silnej eksplozji doszło w kuchni, prawdopodobnie kiedy 31-latka otwierała paczkę. W pomieszczeniu były także jej dzieci, najbliżej córka. W domu w tym czasie przebywali rodzice kobiety, którzy nie zostali poszkodowani na skutek wybuchu.

Ranna kobieta została zabrana do szpitala w Zielonej Górze przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i od razu trafiła na salę operacyjną. Jej dzieci do tego samego szpitala przewieziono karetkami. Lekarze musieli także je operować.

31-latka była operowana przez kilka godzin. Na skutek wybuchu straciła dłoń, istnieje także obawa, że nie będzie widzieć. Ponadto doznała wielu innych obrażeń. W jej ciało wbiło się wiele metalowych odłamków, które lekarze musieli usunąć podczas operacji.

7-latka również przeszła poważną operację. Dziewczynka trafiła do szpitala z bardzo poważnymi otwartymi złamaniami prawej ręki oraz wieloma ranami od odłamków. Lekarze robią wszystko, by uratować jej rękę. 3-letni chłopczyk jest po zabiegu usunięcia wielu odłamków, które poraniły mu plecy.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani