Wybuch gazu w Rotundzie
Według ustaleń, do jakich doprowadziło dwumiesięczne śledztwo prowadzone przez prokuraturę, jedyną przyczyną tragedii był wybuch gazu. W samej Rotundzie nie było instalacji gazowej, jednak gaz nagromadził się w sąsiednim budynku i wskutek wadliwej instalacji dostał się do kanału telekomunikacyjnego, a nim do podziemi Rotundy. Tam doszło do eksplozji.