Wybory w USA. Są szczątkowe wyniki głosowania
Znamy pierwsze wyniki głosowania w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych - wielkie liczenie w USA zaczęło się od dwóch stanów: Kentucky i Indiany. Z każdą kolejną godziną miejsc, z których spłyną wyniki, będzie coraz więcej.
Wybory w USA
Od tych dwóch miejsc zaczęło się liczenie wyników wyborów prezydenckich w USA. W stanie Kentucky - przed godziną 1.00 czasu polskiego - po przeliczeniu blisko 100 tys. głosów prowadził Donald Trump (66,3 proc.). Kamala Harris miała 34 proc. głosów. Stan Kentucky ma 8 głosów elektorskich.
W stanie Indiana po przeliczeniu ponad 300 tys. głosów prowadził Donald Trump (58,3 proc.). Kamala Harris miała 40,2 proc. głosów. W obu przypadkach prawdopodobnym wygranym jest Donald Trump - historycznie były to stany zdominowane przez kandydatów Partii Republikańskiej.
To dopiero pierwsze dane, które pojawiły się chwilę po zakończeniu głosowania w dwóch stanach. Z każdą kolejną godziną miejsc, które pokażą pierwsze i szczątkowe wyniki będzie przybywać.
Po bieżące informacje na temat wyników i podziału głosów elektorskich zapraszamy do relacji na żywo.
![Ruszyło odliczanie. Tego dnia Trump zostanie zaprzysiężony [RELACJA NA ŻYWO]](https://v.wpimg.pl/NmYwZDBjYQw4FSx3bRFsGXtNeC0rSGJPLFVgZm1bfFVpD3UiKwYrHzwHNWolGDsdOAAqajIGYQwpHnUyc0UqBCoHNiU7RSsAOxI-ayFfe11hFDklb1J3VWlabiYgD2MPO05taXdde1s_Rz50IVl9D3sK)
Kentucky i Indiana są ważne
Stan Kentucky jest jednym z kluczowych obszarów w tzw. Pasie Biblijnym, gdzie tradycyjne wartości mają duże znaczenie. Wybory prezydenckie w Kentucky często odzwierciedlają ogólnokrajowe tendencje, ale także lokalne preferencje.
W historii wyborów prezydenckich Kentucky było zarówno bastionem Partii Demokratycznej, jak i Republikańskiej. Na przykład, w 1996 roku Bill Clinton zdobył większość głosów w stanie, co potwierdziło jego popularność wśród wyborców z tego regionu. Z kolei w ostatnich wyborach w 2020 roku Donald Trump zyskał znaczną przewagę, co wskazuje na rosnące poparcie dla Partii Republikańskiej.
Indiana ma długą historię wspierania kandydatów Republikańskich w wyborach prezydenckich, co sprawia, że jest jednym z najbardziej "czerwonych" stanów.
Od wyborów w 1940 roku, Indiana tylko dwukrotnie głosowała na kandydata Demokratycznego: Lyndona Johnsona w 1964 roku oraz Baracka Obamę w 2008 roku. W wyborach w 2020 roku Donald Trump zdobył w Indianie 57 proc. głosów, podczas gdy Joe Biden otrzymał 41 proc. Stan ten przyznaje 11 głosów elektorskich, które mają kluczowe znaczenie w ogólnej elektorskiej rywalizacji.
