Wybory w USA. Media: Departament Stanu blokuje listy do Joe Bidena
Wybory w USA za nami. Prezydentem-elektem Stanów Zjednoczonych został Joe Biden. Telewizja CNN donosi jednak, że polityk demokratów nie otrzymuje adresowanej do niego korespondencji od światowych przywódców. Wiadomości nie przekazuje mu amerykański Departament Stanu.
12.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:48
O sprawie poinformowała telewizja CNN. Według ustaleń amerykańskiego giganta mediowego odkąd Joe Biden został w USA uznany prezydentem-elektem, nie otrzymuje korespondencji przesyłanej przez światowych liderów i przywódców.
Powodem takiego stanu rzeczy ma być decyzja Donalda Trumpa. Będący wciąż oficjalnie prezydentem Stanów Zjednoczonych republikanin nakazał ponoć amerykańskiemu Departamentowi Stanu, aby ten nie przekazywał Bidenowi kierowanych do niego wiadomości.
Na biurkach w Departamencie Stanu znajdują się ponoć dziesiątki nieprzeczytanych przez prezydenta-elekta listów, jakie dostał z zagranicy. CNN twierdzi, że Donald Trump wciąż nie pogodził się ze swoją porażką w listopadowych wyborach prezydenckich.
Pomimo braku wsparcia ze strony amerykańskiego Departamentu Stanu Joe Biden utrzymuje stały kontakt ze światowymi przywódcami. Odbył już rozmowy telefoniczne z przywódcami Kanady, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Irlandii.
CNN podkreśla jednak, że zespół Bidena wciąż "wolałby korzystać z zasobów Departamentu Stanu", ponieważ w obecnej sytuacji pozbawiony jest zaplecza logistycznego i tłumaczeniowego.
Zobacz też: Kaja Godek z nową inicjatywą. Leszek Miller przestrzega PiS