Wybory w Hiszpanii. Lewicowa koalicja blisko większości
Rządzący Hiszpanią socjaliści z PSOE wygrali niedzielne wybory - sugerują pierwsze sondaże exit polls. Według danych przygotowanych dla telewizji RTVE partia Pedro Sancheza uzyska 116-121 mandatów w 350-osobowym parlamencie.
Do uzyskania większości Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) będzie musiała wejść w koalicję z partią Podemos. Tej sondaże exit polls dają 33-41 miejsc w Kortezach - hiszpańskim parlamencie.
Drugie miejsce zajęła prawicowa Partia Ludowa - 17,8 proc. głosów, co przełoży się na 69-73 mandaty. Niewykluczone, że wraz ze skrajnie prawicową partią Vox (12,1 proc. - 36-38 mandatów) i Obywatelami (Ciudadanos - 13,6 czyli 42-51 mandatów) i posłami niezrzeszonymi to oni uzyskają większość.
Wysoka frekwencja
Frekwencja już o godz. 18.00 wynosiła 60,75 procent. To już trzecie wybory parlamentarnymi w Hiszpanii w ciągu nieco ponad trzech lat. Premier Pedro Sanchez ogłosił je w lutym, po tym jak przygotowana przez ego rząd ustawa budżetowa nie została przyjęta przez Kongres Reprezentantów.
Zobacz także: Morawiecki: Wiem, jakie macie trudności w Holandii czy w Niemczech
Jako że pierwsze sondaże nie wskazują wyraźnego zwycięzcy, przewidywania hiszpańskich komentatorów są ostrożne. Choć rządząca PSOE uzyskała solidny wynik, to hipotetyczna koalicja ugrupowań prawicowych może mu przeszkodzić w skonstruowaniu rządu.
Czytaj też: Premier Katalonii zapowiada jednostronne ogłoszenie niepodległości
Skała niezgody. Hiszpania upomina się o Gibraltar
Masz news, ciekawe zdjęcie lub film? Prześlij nam na dziejesie.wp.pl!
