"Wybory w Azerbejdżanie nie spełniały standardów demokratycznych"
Niedzielne wybory parlamentarne w
Azerbejdżanie nie spełniły szeregu standardów demokratycznych,
choć widoczna była pewna poprawa - głosi wydane w
Baku oświadczenie misji obserwacyjnej Organizacji Bezpieczeństwa i
Współpracy w Europie (OBWE).
Oświadczenie mówi o "pewnych ulepszeniach" widocznych w okresie przedwyborczym, które jednak zostały podważone przez nieprawidłowości, jakie miały miejsce w dniu głosowania.
Wśród nich obserwatorzy OBWE zarejestrowali próby wpływania na wyborców w trakcie głosowania, kierowanie przebiegiem głosowania i mieszanie się do niego osób nieupoważnionych, przypadki usuwania z lokali wyborczych członków komisji i obserwatorów krajowych.
W 11 lokalach obserwatorzy OBWE stwierdzili, że procedura znaczenia palców wyborców atramentem sympatycznym, która miała zapobiec powtórnemu głosowaniu, nie była przestrzegana.
Według podanych przez Centralną Komisję Wyborczą wyników z niemal 93 proc. ze 125 okręgów wyborczych, w 62 okręgach prowadzili kandydaci rządzącej partii Nowy Azerbejdżan, a w 10 - opozycja. W 42 okręgach zanotowano przewagę kandydatów mniejszych partii i niezależnych. Wielu z tych ostatnich popiera partię rządzącą.
Wśród 1060 obserwatorów azerbejdżańskich wyborów wydelegowanych przez 17 krajów i organizacji, licząca 663 osoby misja OBWE była najliczniejsza.