Wybory prezydenckie. Prezydent: "Nie wierzcie Trzaskowskiemu". Andrzej Duda uderza w kandydata KO
Prezydent Andrzej Duda podczas spotkana z mieszkańcami Grajewa w mocnych słowach zwrócił się w kierunku swojego rywala Rafała Trzaskowskiego. Duda wypomniał kandydatowi Koalicji Obywatelskiej na prezydenta jego działania w sprawie wieku emerytalnego. Trzaskowski odniósł się do tego na wiecu w Ełku.
20.06.2020 | aktual.: 20.06.2020 18:03
- Zobowiązałem się ten wiek emerytalny obniżyć i tak się stało. Ale chcę państwa ostrzec, bo jeden z moich konkurentów głosował przeciwko ustawie obniżającej wiek emerytalny, którą złożyłem w Sejmie. Mówię o Rafale Trzaskowskim, ówczesnym pośle PO - mówił Andrzej Duda na wiecu wyborczym w Grajawie w sobotę.
Jak przypominał: - Kiedy wiek emerytalny był podnoszony, Trzaskowski był w Parlamencie Europejskim, ale zawsze wypowiadał się, że jest zwolennikiem tego rozwiązania. Kiedy podjąłem działania, aby obniżyć wiek emerytalny, to on mówił, że to niweczenie wysiłku modernizacyjnego. Podniesienie wieku emerytalnego nazwał modernizacją Polski. Jeśli tak ma wyglądać modernizacja, to ja proponuję, by modernizowali gdzie indziej.
Dziennikarka Agnieszka Burzyńska zauważyła zaś, że "Rafał Trzaskowski w grudniu 2015 roku głosował za odrzuceniem projektu obniżającego wiek emerytalny w pierwszym czytaniu, a w listopadzie 2016 roku zagłosował przeciwko przyjęciu ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego". Jej wpis na Twitterze podał dalej prezydent.
Duda apelował, by "nie wierzyć Trzaskowskiemu": - Dziś mówi, że nie podpisałby takiej ustawy. Nie wierzcie mu. Bo są dwa wyjścia. Albo kłamie, albo jest niezrównoważony, że zmienia zdanie z dnia na dzień - powiedział w mocnych słowach prezydent.
I to ta wypowiedź właśnie była szeroko komentowana na Twitterze.
Trzaskowski w sobotę powiedział, że "cztery lata temu nie był posłem". Później - dzięki zwróceniu mu uwagi przez posła PO Sławomira Nitrasa - się poprawił. - Cztery lata temu oczywiście byłem posłem, ale nie przypominam sobie, żebyśmy głosowali nad podniesieniem wieku emerytalnego. To jest bardzo istotne, dzisiaj trzeba korygować wszystko - oświadczył.
Tyle że Trzaskowski głosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego, co wytknęli mu dziennikarze i internauci, a także członkowie sztabu Andrzeja Dudy. Potem jednak - w Ełku - kandydat KO wyjaśnił sytuację i zapewnił, że wyciągnął wnioski. Zapewnił, że nie podpisze nigdy jako prezydent ustawy podwyższającej wiek emerytalny.
Wojciech Szacki z "Polityki" stwierdził, że to największa wpadka Trzaskowskiego w tej kampanii.