Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia zakpił z katastrofy smoleńskiej?
Szymon Hołownia w kontrowersyjny sposób rozpoczyna kampanię. Zamieścił filmik, na którym widzimy brzozę i samolot z papieru, a do tego hasło "walczyć o każde drzewo, a nie o jedno". Internauci są oburzeni takim nawiązaniem do katastrofy smoleńskiej.
Po tym jak marszałek Sejmu podała datę wyborów prezydenckich, Szymon Hołownia oficjalnie ogłosił swój start. W mediach społecznościowych zamieścił filmik, w którym zachęca do głosowania na jego kandydaturę. Wideo zostało źle przyjęte przez część internautów.
W pewnym momencie na nagraniu słychać, żeby "walczyć o każde drzewo, a nie o jedno". W tle widać brzozę, a także następnie lecący w dół samolot z papieru.
Według niektórych internautów to bezpośrednie nawiązanie do katastrofy smoleńskiej. Przypomnijmy, że jedną z teorii dotyczących przyczyn katastrofy było uderzenie samolotu Tu-154M w drzewo.
ZOBACZ: PiS zbojkotuje Dzień Zwycięstwa w Rosji? Adam Bielan: nie możemy udawać, że nic się nie stało
"Pytanie (o dziwo) całkiem serio. Obejrzeliście spot Szymona Hołowni? Co utkwiło wam w pamięci (jeśli coś) z tego natłoku kolorowych quasipodprogowych obrazków i podpisów? "Możemy, razem"? Jaki przekaz z pierwszego spotu wyborczego Hołowni zapamiętaliście? Cokolwiek?" - zapytał na Twitterze dziennikarz Wojciech Wybranowski. Odpowiedział mu Krzysztof Sobolewski.
"Kpina z ofiar katastrofy smoleńskiej, czyli taki nowomodny "palikociarz"..." - podkreślił przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.
Na wideo zareagowali też administratorzy profilu PiS warmińsko-mazurskie. "Co za upadek! Szymon Hołownia rozpoczął kampanię od drwin z katastrofy smoleńskiej? doprawdy?" - napisali.
Ostro zareagował też Dariusz Matecki, radny PiS ze Szczecina.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl