Wybory prezydenckie 2020. Robert Biedroń o Kaczyńskim: "Jesteś szulerem"
- Nikt nie wie, to jest jakiś absurd kompletny - mówił w programie "Tłit" kandydat na prezydenta Robert Biedroń o dacie wyborów. - Można z tego się śmiać, ale to jest poważna sprawa. Wybory są papierkiem lakmusowym demokracji - podkreślił. Stwierdził, że opozycja powinna być jeszcze bardziej zmobilizowana, żeby tę władzę odsunąć, a nie obrażać się. - Jest część opozycji, która mówi: "Bojkotujmy, nie uczestniczmy w tym, nie pobrudźmy sobie rączek walką z Kaczyńskim, pokażmy, jacy my jesteśmy wrażliwi i zejdźmy z pola walki Kaczyńskiemu", a tu trzeba iść się bić. Trzeba stanąć naprzeciwko Kaczyńskiego, patrzeć mu prosto w oczy i powiedzieć: "Pokonam cię. Jesteś szulerem, jesteś oszustem" - przekonywał Biedroń. - Trzeba Sasina pokonać jego własną bronią. Chcesz nas oszukać, to my oszukamy ciebie i wbrew temu, o czym marzycie, pójdziemy i zagłosujemy w tych wyborach - powiedział. Stwierdził też, że "oni biorą udział w przestępstwie razem z Dudą". Zapytany, czy PiS przekonywał posłów Lewicy do głosowania po myśli Kaczyńskiego, Biedroń stwierdził, że Lewica jest jedynym ugrupowaniem, gdzie prezes PiS nie może "łowić".
czy panie kogo kandydat w tych wyb… Rozwiń
Transkrypcja: