Wybory prezydenckie 2020. KO szykuje "kandydata obywatelskiego"? Chodzi m.in. o Jurka Owsiaka
Jurek Owsiak, Marcin Matczak czy Adam Bodnar? To nazwiska tylko niektórych osób, które są przymierzane na "obywatelskiego kandydata" KO. Tak opozycja szykuje się na wybory prezydenckie 2020.
Przed nami dopiero wybory parlamentarne 2019, jednak to od nich będzie zależeć kampania do wyborów prezydenckich 2020. Zdaniem "Rzeczpospolitej" to będzie jedyna szansa opozycji na zatrzymanie Prawa i Sprawiedliwości. Jest tylko jeden problem. Nie ma potencjalnych kandydatów.
Do tej pory w Koalicji Obywatelskiej spekulowano o Donaldzie Tusku, Rafale Trzaskowskim czy Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Jednak pojawiły się teraz nowe nazwiska. Wszystko za sprawą wypowiedzi Grzegorza Schetyny, który wspomniał o tym, że "możliwe są zarówno prawybory na opozycji, jak i przedstawienie kandydata obywatelskiego".
Jak wynika z informacji "RP", "wariant obywatelski" jest poważnie rozważany. "PO sonduje i bada szanse w wyborach prezydenckich postaci, które w tej chwili są poza politycznym światem, np. Jerzego Owsiaka czy znanego prawnika zaangażowanego w spór o praworządność Marcina Matczaka" - czytamy w artykule. Co więcej, na giełdzie nazwisk pojawiła się również kandydatura obecnego rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Rzeczpospolita"