Wybory prezydenckie 2020. Jan Nowicki w ostrych słowach o Andrzeju Dudzie. "Jest sztuczny"
Do wyborów prezydenckich zostało 13 dni. Kampania nabiera rozpędu, pojawia się też coraz więcej komentarzy. - Jest sztuczny, ma złą ekspresję - tak o prezydencie Andrzeju Dudzie mówi aktor Jan Nowicki.
W wywiadzie udzielonym "Newsweekowi" Jan Nowicki podsumował ostatnie lata rządów PiS oraz prezydenturę Andrzeja Dudy.
Wybory prezydenckie 2020. Jan Nowicki o Andrzeju Dudzie: Jest sztuczny
Aktor odniósł się też do przemówień prezydenta. - To w zasadzie są parodie przemówień, napuszone, pełne językowych błędów. Żałosne próby aktorskie. Jest sztuczny, ma złą ekspresję. W ogóle oni wszyscy są nie do zniesienia - podkreślił Nowicki.
W jego opinii nadchodzące wybory prezydenckie ponownie wygra Andrzej Duda. - Czuję, że w najbliższych wyborach jeszcze raz zwycięży zło. Jestem zdruzgotany, ale takie mam przeczucie. Nie może być inaczej w kraju, w którym tak wielu bez wstydu mówi, że nie czyta - tłumaczył.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o liście Jarosława Kaczyńskiego: krzyk rozpaczy
Wybory prezydenckie 2020. "Zostaliśmy zbyt zdemoralizowani"
- Te ponad 1,6 miliona podpisów na listach poparcia, jakie zebrał Trzaskowski, to jeszcze za mało, by liczyć na zmianę w tym społeczeństwie. Zostaliśmy zbyt zdemoralizowani - dodał Jan Nowicki.
Aktor odniósł się też do osoby Jarosława Kaczyńskiego. W jego opinii prezes PiS testuje nie tylko swoich podwładnych, ale też naród. - Czy naród można kupić? Za ile? W sumie, jak się okazuje, można kupić niedrogo. Gdy słucham Jarosława Kaczyńskiego, gdy na niego patrzę, to nie wiem, jak posługując się takim językiem, mając taki wygląd, udaje mu się wzbudzić w ludziach strach - powiedział Nowicki.
Zdaniem aktora wielu Polaków dostrzega w Jarosławie Kaczyńskim pewną demoniczność. Nowicki nawiązał do filmów Leni Riefenstahl, czołowej reżyserki i propagandystki III Rzeszy. - Przyglądałem się potwornej fizjonomii Hitlera. Jakie on miał oczy, jak on patrzył... To było zło wcielone. A tu? Wizerunek bardziej śmieszny niż straszny. Bardziej demonik niż demon - stwierdził.
Jak podkreślił Nowicki, znacznej części Polaków odpowiada model rządów PiS i Jarosława Kaczyńskiego. - Ci, którzy wykorzystali okazję, sami stali się tacy jak rządzący, nauczyli się już ich języka i podłości (...). Mnie nawet bardziej niż to, że część ludzi z tą władzą się ułożyła, część jej uległa, martwi coś innego: na jakim my teraz - jako społeczeństwo - jesteśmy poziomie umysłowym? - zaznaczył Jan Nowicki.
Źródło: "Newsweek"