Wybory prezydenckie 2020. Burza wokół spotu Szymona Hołowni. Bogdan Zdrojewski komentuje
- Ta kampania będzie bardzo ostra. Widziałem brzozę na tym filmiku - to brzózka, nie brzoza. Widziałem tę w Smoleńsku - to potężne drzewo. Więc ja skojarzeń wprost nie miałem. Ale znam się na takich produkcjach i wydaje mi się, że zamierzenie było celowe, choć symboliczne i w odbiorze niefortunne - mówił senator Bogdan Zdrojewski (PO) w programie "Tłit", komentując spot Szymona Hołowni i skojarzenia z katastrofą smoleńską. - Posługiwanie się dramatem jest niedopuszczalne. Ale budowanie przekazów zbyt silnych wokół tego spotu też jest niezasadne - dodał.