Wybory prezydenckie 2020. Apel Małgorzaty Kidawy-Błońskiej przed konwencją PO. Opublikowała nagranie
"Przed nami najważniejsze wybory od 30 lat, wygramy je, gdy będziemy razem, dlatego proszę was o głos" - przekonuje wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska w spocie opublikowanym tuż przed konwencją krajową PO, która wybierze kandydata tej partii na prezydenta.
14.12.2019 | aktual.: 14.12.2019 09:50
• "Prawybory prezydenckie" w PO wywołały niemałe kontrowersje
• Delegaci PO wybierają między Małgorzatą Kidawą-Błońską a prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem
• Z nieoficjalnych przecieków wynika, że większość z nich opowiada się za kandydaturą Kidawy-Błońskiej
• "Wierzę w to! Wygram!" - pisze Kidawa-Błońska na Twitterze
"Koleżanki i koledzy, przyjaciele. W ostatnich miesiącach objechałam Polskę wzdłuż i wszerz. Za wsparcie i słowa otuchy, które od was otrzymałam, serdecznie dziękuję. Wasza energia, mądrość i chęć naprawy Polski napawa mnie nadzieją i - wierzcie - dodaje mi sił" - mówi Małgorzata Kidawa-Błońska w opublikowanym na Twitterze nagraniu.
"Polacy chcą zmian, chcą prezydenta, dla którego każda obywatelka i każdy obywatel będą jednakowo ważni. Przed nami najważniejsze wybory od 30 lat, wygramy je, gdy będziemy razem, dlatego proszę was o głos" - podkreśla wicemarszałek Sejmu.
Przypomnijmy, sobotnia konwencja krajowa PO to ostatni etap ogłoszonych ponad miesiąc temu prawyborów, które mają wskazać kandydata partii na prezydenta. W zjeździe, który odbędzie się w stołecznej hali Global Expo ma wziąć udział ok. 700 delegatów, w tym należący do PO posłowie, senatorowie, europosłowie oraz działacze z poszczególnych regionów.
Delegaci w tajnym głosowaniu będą wybierać między Małgorzatą Kidawą-Błońską a prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Z rozmów PAP z posłami Platformy z różnych regionów wynika, że większość z nich opowiada się za kandydaturą Kidawy-Błońskiej. Sympatycy wicemarszałek Sejmu przekonują, że głosować na nią zamierza około 70 proc. delegatów sobotniej konwencji.
"W tym roku odzyskaliśmy dla Polski Senat, na wiosnę odzyskamy urząd Prezydenta. Wierzę w to! Wygram!" - pisze Kidawa-Błońska na Twitterze.
Przeczytaj również: Małgorzata Kidawa-Błońska bez złudzeń: to Jaśkowiak jest bliższy Schetynie
Z doniesień WP wynika, że rywal Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w "prawyborach prezydenckich" w PO Jacek Jaśkowiak wie, że nie ma szans na wygraną, ale zgodził się wziąć udział w zaaranżowanym przez Grzegorza Schetynę wewnętrznym procesie wyborczym, bo walczy o miejsce we władzach Platformy Obywatelskiej.
- Tu o żadne "prawybory" nie chodzi, tu chodzi o walkę o szefostwo w Platformie. Może w końcu wyborcy to zrozumieją - mówi nam niedawno człowiek z władz PO.