Wybory prezydenckie 2020. Aleksander Kwaśniewski zagłosuje na Roberta Biedronia
Po dłuższej nieobecności w mediach Aleksander Kwaśniewski wrócił na szklany ekran. Były prezydent odniósł się do ujawnionych taśm dotyczących willi w Kazimierzu Dolnym. - Polska jest państwem bezprawia, Polska PiS nie stosuje norm zapisanych w Konstytucji - ocenił Kwaśniewski.
Aleksander Kwaśniewski nie krył oburzenia w związku z ujawnieniem podsłuchów sprzed lat. Przypomnijmy, że w połowie lutego Centralne Biuro Antykorupcyjne opublikowało część materiałów z akcji "willa Kwaśniewskich".
- Mam wielkie pretensje do państwa PiS, bo takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. W końcu są jakieś nieprzekraczalne granice, a ujawnienie prywatnych rozmów to naruszenie. Kiedyś powiedziałem, i to też gdzieś podsłuchano, że w Polsce istnieją 3 zdemoralizowane instytucje: służby specjalne, prokuratura i TVP. Zdania nie zmieniłem, ta sprawa pokazało że twierdzenie jest aktualne - mówił w TVN24 Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent nie krył także swojej niechęci do Mariusza Kamińskiego. - Nigdy nie poznałem tego Pana, ale on jest w naszej sprawie nienormalny. A fakt, że prezydent Andrzej Duda go ułaskawił dodaje tylko pikanterii. To już są układy mafijne, trzeba powiedzieć to wprost - grzmiał Kwaśniewski.
Zobacz też: Wybory prezydenckie 2020. Znikające wpisy Andrzeja Dudy. Adam Bielan wyjaśnia
Były polityk SLD zaznaczył także, że razem z prawnikami pracuje nad ewentualnym pozwem. - Niestety, z moich rozmów z prawnikami wynika, że ochrona prawna w tej sytuacji jest bardzo trudna, ale zobaczymy co da się zrobić. Cieszę się, że Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił o wyjaśnienia do CBA, bo tu trzeba wprowadzić elementarny porządek - zaznaczył Kwaśniewski.
Wybory prezydenckie 2020. Aleksander Kwaśniewski stawia na Lewicę
Aleksander Kwaśniewski był pytany też o trwającą kampanię wyborczą. - Prezydenturę Andrzeja Dudy oceniam jako niesamodzielną - i właściwie taki komentarz by wystarczył. Nie było w historii prezydenta tak uwikłanego we własne środowisko polityczne i tak zależnego od szefa partii. Protestuję przeciwko takiej hipokryzji - mówił były polityk SLD.
Dodał, że o ile rok temu zdawało się, że wybory są rozstrzygnięte to teraz jest szansa na pokonanie kandydata PiS. - Dlatego w I turze będę głosował na Roberta Biedronia. W każdym normalnym kraju demokratycznym to moment, że możemy głosować zgodnie z poglądami ideowymi - wyjawił Kwaśniewski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24