Trwa ładowanie...

Wybory parlamentarne 2019. Wściekły minister rolnictwa Jan Ardanowski nagrany

"Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest instytucją chorą i trzeba się zastanowić nad jej istnieniem" - grzmi na ujawnionym w środę nagraniu Jan Krzysztof Ardanowski. To już kolejny raz gdy minister rolnictwa krytykuje instytucję, która ma za zadanie wpierać rozwój rolnictwa i wsi.

Wybory parlamentarne 2019. Wściekły minister rolnictwa Jan Ardanowski nagranyŹródło: East News, fot: Jan Bielecki/East News
d3t56da
d3t56da

O trudnej sytuacji w państwowej instytucji Ardanowski przyznawał w wywiadzie dla portalu money.pl. - Ta instytucja musi bardziej aktywnie pracować. Raporty z jej pracy będą składane co tydzień i ocena każdego z województw też tak będzie się odbywać. Koniec zabawy przedłużaniem procedur i przerzucaniem wszystkiego na rolników - zapowiadał minister na początku września w rozmowie z Marcinem Lisem.

W środę na Youtube Krzysztof Tołwiński ("jedynka" Konfederacji w okręgu siedleckim) opublikował nagranie wściekłego ministra rolnictwa. Ardanowski podczas jednej z narad wszedł w ostrą dyskusję z dyrektorami oddziałów regionalnych.

- Zaczyna narastać bardzo poważny kryzys w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji (...). Sensem agencji płatniczej jest obsługiwanie programów unijnych i krajowych i sprawność realizacji polityki Państwa. Instytucja niesprawna, instytucja która nie jest w stanie szybko reagować i realizować oczekiwań rolników jest instytucją chorą i trzeba się zastanowić nad jej istnieniem - twierdzi na nagraniu minister Ardanowski.

Koalicja Polska. Paweł Kukiz skonfrontowany z wpisami internautów

Minister rolnictwa stwierdził także, że wina po części leży na "znakomicie opłacanej kadrze zarządczej". - To od nich wymaga się umiejętności zarządczych (...) Czym zatem wytłumaczyć zaległości w obrabianiu wniosków od rolników, które przybierają monstrualny charakter? Już nie miesiące a lata. Ludzie zapominają na co te wnioski poskładali. Czym to wytłumaczyć? - pytał minister dyrektorów ARiMR.

Według topagrar.pl wśród niektórych oddziałów agencji nastąpiło poruszenie. Wielkopolski jednostka rozsyła pisma z poprawkami do wnioskujących rolników. Okazuje się jednak, że każdy pracownik ARiMR ma własny pogląd na to, jak te dokumenty wypełnić. Skutkuje to dodatkowym zamieszaniem - dodaje portal.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: topagrar.pl

d3t56da
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3t56da
Więcej tematów