Wybory parlamentarne 2019. Następne taśmy Sławomira Neumanna. "Ogromy cynizm"
Nowe fragmenty rozmów Sławomira Neumanna, byłego już szefa klubu PO-KO, pokazała w niedzielę wieczorem TVP Info. Stacja rozmawiała również z osobą, która nagrała polityka. "Szok" - komentuje PiS i stara się, aby ta sprawa zdominowała ostatni tydzień kampanii.
TVP Info opublikowała kolejną część "taśm Neumanna", które również pochodzą sprzed ok. dwóch lat. Tym razem rozmowy nagrano nie tylko w Gdańsku, ale także w Tczewie. Neumann zachęca pomorskich działaczy Platformy Obywatelskiej do bezwarunkowego poparcia dla kandydatów swojej formacji. - Rozmawia nie jak polityk tylko jak mafioso - ocenia teraz w rozmowie z TVP były członek PO, autor nagrania.
- Politycy Platformy Obywatelskiej przyzwyczaili nas do grubych słów po rozmowie w restauracji Sowa i Przyjaciele. Natomiast zaskakuje ten ogromny cynizm wobec swoich przeciwników politycznych - mówiła publicystka Dorota Kania w programie "Strefa starcia" w TVP Info.
Obecna również w studiu Joanna Senyszyn z Lewicy komentowała, że podobne standardy jak w PO, obowiązują również w PiS. - Państwo nie chcą tego zauważyć - mówiła do prorządowych komentatorów.
Zwolennicy rządzącego obozu i działacze PiS, podobnie jak po piątkowej publikacji, mówią o skandalu i szoku. Już w trakcie programu w TVP Info na prorządowych profilach społecznościowych znalazły się komentarze z fragmentami rozmów.
"No tak, bo branie kilometrówek to nie jest państwo paramafijne, to poziom drobnego cwaniactwa spod trzepaka" - stwierdził Jakub Medek z TOK FM, wskazując, że Neumanna krytykują inni politycy, choć wcześniej też zdarzało im się wzbudzać kontrowersje
Taśmy Sławomira Neumanna. Rezygnacja
Sławomir Neumann - po zapowiedzi kolejnej części publikacji jego rozmów - zrezygnował w niedzielę z szefostwa w klubie KO-PO.
"W nagraniach z 2017 r. z rozmowy z lokalnymi działaczami partii znalazły się słowa, których głęboko żałuję. Wypowiedziane w emocjach, nie naruszają one w niczym prawa, są jednak sprzeczne z moimi wartościami i wartościami Platformy Obywatelskiej. Wiem, jak wysokie są standardy PO, dlatego rezygnuję z przewodniczenia klubowi parlamentarnemu PO-KO" - napisał Sławomir Neumann na Facebooku
- Przyjmujemy to do wiadomości. To jest jego osobista decyzja - powiedział rzecznik PO Jan Grabiec w rozmowie z Wirtualną Polską.
Wybory parlamentarne. "Pożar w PiS"
Przypomnijmy: w piątek TVP Info opublikowała pierwszą część nagrań spotkania Neumanna z lokalnymi działaczami PO z Tczewa z 2017 r. "Jeśli będziesz w Platformie, będę cię k.. bronił jak niepodległości", "w Tczewie są same p...., rzygam Tczewem", "KOD jest niczym, to żadna siła, przybudówka" - to tylko niektóre z nagranych wypowiedzi szefa klubu PO-KO.
- W PiS musi być pożar w związku z kryzysem w służbie zdrowia, skoro sięgają w brudnej kampanii do nielegalnych nagrań - mówił Wirtualnej Polsce Sławomir Neumann, komentując taśmy opublikowane przez TVP Info. Przeprosił też członków KOD za sformułowania, które padły.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl