Wybory parlamentarne 2019. Małgorzata Kidawa-Błońska: Alimenty powinny być ściągane tak jak podatki
- Kobiety muszą mieć pewność, że zasądzone alimenty trafią do nich bezpośrednio. Musimy odzyskiwać je w taki sam sposób, jak urząd skarbowy odbiera niezapłacone podatki - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera.
- Skandalem jest to, że giną dowody [ws. wypadku premier Beaty Szydło - red.]. Nie rozumiem, dlaczego prokuratura do takich sytuacji dopuszcza. Właściwie nie ma dnia, żebyśmy nie słyszeli o nieprawidłowościach albo w ministerstwie sprawiedliwości, albo w prokuraturze. Zbigniew Ziobro nadal pełni tę funkcję. To jest ostatni moment, kiedy pan premier może go zdymisjonować - powiedziała na konferencji prasowej w Dąbrowie Górniczej wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
Kandydatka na premiera PO skomentowała w ten sposób czwartkowe informacje mediów. Biuro Ekspertyz Sądowych poinformowało, że nie da się odzyskać nagrania z przejazdu kolumny Beaty Szydło z lutego 2017 roku. Miał to być dowód w sprawie wypadku byłej premier, do którego doszło w Oświęcimiu.
Kidawa-Błońska odniosła się także do problemu nieściągalnych alimentów na dzieci.
- Musimy pamiętać o tym, że alimenty ciągle są bardzo poważnym problemem. Kobiety muszą mieć pewność, że zasądzone alimenty trafią do nich bezpośrednio. Musimy odzyskiwać je w taki sam sposób, jak Urząd Skarbowy odbiera niezapłacone podatki. Tutaj musi być pewność, że rodziny są bezpieczne - podkreśliła.
Wybory parlamentarne 2019. "Musimy pomóc rodzicom"
Polityczka PO zapowiedziała też, że w razie wygranej w wyborach, jej partia przywróci refundację in vitro.
- Dzięki tej metodzie dzieci mogą się rodzić. Musimy rodzicom pomóc. Nie możemy tworzyć podziału, że tylko osoby zamożne mogą korzystać z tej metody. Na szczęście część polskich samorządów poszła za głosem serca i finansują te metodę - powiedziała.
Wspomniała, że w czwartek spotkała się z rodziną, która dzięki metodzie in vitro ma dziecko.
- Są bardzo szczęśliwi. Kiedy rozmawiałam z nimi, opowiadali o tym, co musieli przejść, jakie dramatyczne decyzje podejmowali, jak w tej trudnej sytuacji byli samotni i gdyby nie wsparcie rodziców, nie wiadomo, jak by ich życie się potoczyło. A dzięki tej metodzie, dzięki mądrym lekarzom udało się. Muszę powiedzieć i zagwarantować, że jeżeli wygramy wybory, wróci refundacja in vitro - dodała.
Źródło: 300polityka.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl