Wybory parlamentarne 2019. Janusz Korwin-Mikke nagrany. Tak dzielił pieniądze
Fragmenty stenogramów z tajnej narady Konfederacji ujawnione. Wynika z nich, że Janusz Korwin-Mikke miał rozmawiać z innymi liderami ugrupowania o
przeznaczeniu dużych pieniędzy z subwencji na kampanię wyborczą. Potencjalnie mogło dojść do złamania prawa wyborczego.
"Narodowcy, którzy kreują się na ideowców, twardo negocjują stawkę, a Korwin-Mikke w końcu oferuje im 'transfer' 2,5 mln zł na kampanię wyborczą Konfederacji. (...) Gdyby do takich transferów doszło, politykom groziłyby surowe kary" - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Faktu". Według prawa wyborczego oraz ustawy taki transfer pieniężny zagrożony jest karą więzienia do 2 lat oraz grzywny od 1000 zł do 100 tys. zł.
Jak informuje gazeta - nagranie, do którego dotarli dziennikarze - obejmuje około 1,5 godziny rozmów. W materiale zaznaczono, że analiza pliku wykazała, że nie był on montowany. "W kilku źródłach potwierdzaliśmy także, że spotkanie odbyło się w tym miejscu i czasie" - czytamy.
Według tabloidu to tajnej narady, pod roboczą nazwą "Rada liderów", miało dojść w połowie czerwca w siedzibie partii przy ul. Pięknej w Warszawie. Oprócz prezesa partii KORWiN mieli w niej wziąć udział: Marek Jakubiak (poseł), Robert Winnicki, Krzysztof Bosak i Michał Wawer (członkowie Ruchu Narodowego), Kaja Godek (działaczka pro-life) oraz działacze ugrupowania Skuteczni - Maciej Maciejowski i Paweł Dulski.
Zobacz też: Politycy poproszeni o szczerość. Skończyło się na drwinach
Wybory parlamentarne 2019. Konfederacja odpowiada na artykuł
"Wbrew insynuacjom dziennikarzy Faktu nie ma w nich mowy o nielegalnym transferowaniu środków finansowych" - pisze ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego w komunikacie. "Jak wynika z nagrań rozmowa dotyczyła finansowania kampanii w przypadku formuły startu polegającej na wykorzystaniu komitetu wyborczego partii KORWiN, a co za tym idzie, z wykorzystaniem przysługujących tej partii pieniędzy pochodzących z subwencji" - podkreślono
Konfederacja zapowiedziała także, że pełnomocnicy ugrupowania złożą stosowne zawiadomienia do organów ścigania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Fakt