Wybory parlamentarne 2019. Atak na wolontariuszy posła PiS w Radomsku. Są zarzuty
Dwa zarzuty usłyszał 26-latek z Radomska, który miał zaatakować wolontariuszy posła PiS na miejskim targowisku. Śledczy twierdzą, że mężczyzna uderzył asystenta posła Dariusza Kubiaka i zdemolował jego stoisko wyborcze.
Atak miał miejsce w niedzielę - 29 września, kiedy na targowisku w Radomsku swoje programy wyborcze prezentowało kilku kandydatów z okręgu nr 10. W pewnym momencie do stoiska posła PiS Dariusza Kubiaka podeszło trzech mężczyzn. Jak relacjonują świadkowie, jeden z nich zaczął ubliżać wolontariuszom PiS, a asystenta posła uderzył w twarz. Po zdemolowaniu stoiska napastnik uciekł.
Poseł Kubiak zawiadomił śledczych, a policja zatrzymała podejrzanego 26-latka. - Przyznał się do winy i usłyszał dwa zarzuty - mówi Wirtualnej Polsce Jacek Bocianowski z Prokuratury Rejonowej w Radomsku.
- Śledztwo dotyczy stosowania przemocy z powodu przynależności politycznej, przy czym sprawca dopuścił się tego publicznie - stwierdza prokurator.
Kara do 5 lat więzienia
26-latek odpowie także ze zniszczenie mienia parlamentarzysty PiS.
Posła nie było w momencie incydentu w pobliżu, bo rozmawiał z mieszkańcami w innej części targowiska. "Bandyci napadli na moje stoisko wyborcze w Radomsku!" - napisał później w mediach społecznościowych.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara nawet pięciu lat więzienia. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. Nie może również zbliżać się do osób, które miał zaatakować.
26-latek chce dobrowolnie poddać się karze, co może wpłynąć na wysokość wyroku.
Źródło: dzienniklodzki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl