Wybory do Parlamentu Europejskiego. Czarnecki: Trzeci raz wygrałem w sądzie z KE
Europoseł PiS Ryszard Czarnecki poinformował, że wygrał proces przed wyborami do Parlamentu Europejskiego 2019 z Koalicją Europejską. Chodzi o niezgodną z prawem treść spotu "Akcja Ewakuacja".
13.05.2019 | aktual.: 13.05.2019 11:40
"Ryszard Czarnecki kontra Koalicja Europejska 3:0" - napisał na Twitterze europoseł PiS kandydujący do Parlamentu Europejskiego na kolejną kadencję.
"Przed chwilą Sąd Okręgowy w Warszawie zakazał tym razem rozpowszechniania spotu 'Akcja Ewakuacja' i klamstw zawartych tam w kontekście mojej osoby oraz upowszechniania mojego wizerunku" - dodał polityk partii rządzącej.
"Akcja Ewakuacja" to projekt Koalicji Europejskiej, w którym ugrupowania opozycyjne sugerują, że politycy PiS "uciekają do Brukseli".
Ryszard Czarnecki podkreśla, że w Parlamencie Europejskim pracuje od 15 lat i "ani on ani jego koledzy nigdzie nie uciekają".
Dlaczego Czarnecki pisze o trzecim zwycięstwie w trybie wyborczym?
W ostatni wtorek Czarnecki informował, że wygrał sprawę w sądzie, ale Koalicja odwołała się od tej decyzji. W piątek dodał, że Sąd Apelacyjny podtrzymał rozstrzygnięcie sądu I instancji. Wtedy chodziło głównie o bilbordy grzmiące o "ucieczce".
"Znowu wygrana w sądzie! Po raz drugi wygrałem z KE. Pierwszy raz w Sądzie Okręgowym, a teraz w Apelacyjnym. Sąd zakazał KE rozpowszechniania o mnie nieprawdziwej informacji: 'Uwaga! Ucieka do Brukseli'" - napisał w piątek na Twitterze Czarnecki.
"To orzeczenie pokazuje, że nie warto kłamać w kampanii wyborczej Koalicjo Europejska" - dodał europoseł PiS.