Wybory 2020. Wiceminister finansów Piotr Patkowski wspiera Andrzeja Dudę

Wydawało się, że 28-letni wiceminister finansów Piotr Patkowski będzie tylko nudnym księgowym rządu od spraw budżetu. A skąd! Widzieliśmy jego polityczny show w Puławach, gdzie na spotkaniu z wyborcami wspierał kampanię Andrzeja Dudy. Atakował Rafała Trzaskowskiego, nie stroniąc od mocnych słów.

Wybory 2020. Wiceminister finansów Piotr Patkowski wspiera Andrzeja Dudę
Źródło zdjęć: © PAP
Tomasz Molga

- Polacy zasługują na to, żeby żyć lepiej niż na Zachodzie. My chcemy ich przegonić! Rafał Trzaskowski też chce gonić Zachód, ale nie pod względem rozwoju gospodarczego, tylko wdrażania ideologii LGBT. To jest jego idea gonienia Zachodu! U niego nie ma słowa o tym, żeby Polak żył tak jak Niemiec, Belg czy Holender. O tym decydujemy w wyborach w najbliższą niedzielę - to słowa Piotra Patkowskiego, 29-letniego wiceministra finansów, który ostatnio wspiera kampanię prezydencką Andrzeja Dudy.

Nieznany wcześniej z tak ostrych poglądów Piotr Patkowski, wraz z posłami Przemysławem Czarnkiem i Tomaszem Rzymkowskim, ruszył trasę po małych miastach woj. lubelskiego. Odwiedził już m.in. Kazimierz Dolny, Lubartów, Łuków, a 9 lipca był w Puławach. Mobilizuje wyborców do głosowania na Andrzeja Dudę.

- Ty, on nieźle mówi. Skąd on jest? - trącali się łokciami zdumieni sympatycy Prawa i Sprawiedliwości.
- Nie widzisz kartki? Wiceminister od finansów - pada odpowiedź.

Wybory 2020. "Rafał Trzaskowski? Po co wybierać podróbkę"

Można było się spodziewać mocnych słów po popularnym pośle PiS Przemysławie Czarnku. Tymczasem drobny blondyn w okularach z ogniem w oczach i z zaciśniętą dłonią punktuje Rafała Trzaskowskiego raz za razem.

- Rafał Trzaskowski mówi, że podpisze wszystkie dobre ustawy, że będzie dobrze reprezentował polskie sprawy za granicą, a nawet, że 11 listopada pójdzie z patriotami na Marsz Niepodległości - ironizuje Patkowski. - Tylko my już mamy takiego prezydenta. To Andrzej Duda! Po co wybierać podróbkę, skoro mamy oryginał, bez wątpienia o wiele lepszy! - podsumowuje i zbiera burzę braw od publiczności. Nieco zaskoczony efektem staje na baczność i kiwa głową, dziękując.

Jeszcze ostrzej było w Lublinie. "Proszę państwa, przez ten ostatni tydzień będą się portki trzęsły, ale my te wybory wygramy" - mówił o konkurentach.

Wybory prezydenckie. Kim jest Piotr Patkowski

Jak dotąd Piotr Patkowski nie był znany szerzej opinii publicznej. Chyba że z memów, które wyzłośliwiały się na temat jego młodzieńczej aparycji. W kwietniu 2020 roku rozpoczął pracę w Ministerstwie Finansów. Jest specjalistą od analiz budżetowych i głównym rzecznikiem dyscypliny finansów publicznych. Premier Mateusz Morawiecki nazywał go "wschodzącą gwiazdą polskiej gospodarki". Znają się dłużej, bo Patkowski pracował w jego gabinecie politycznym oraz był jednym z doradców premiera.

Przypomnijmy, że Mateusz Morawiecki także ruszył w trasę, angażując się w kampanię prezydencką. 1 lipca pokonał ponad 300 km na terenie w województwa lubelskiego. Wręczał samorządom czeki na dotacje z Funduszu Inwestycji Lokalnych, przy okazji ciepło mówił o Andrzeju Dudzie. Takie zaangażowanie przedstawiciela rządu w kampanię "swojego prezydenta" wzbudza wątpliwości części ekspertów oraz polityków opozycji. Uważają, że to niedozwolona agitacja, której koszty powinien pokrywać sztab Andrzeja Dudy.

Co na to sam Piotr Patkowski? Po spotkaniu w Puławach łapię wiceministra pod rękę i pytam:
- Nie boi się pan tak jeździć w kampanii? Zaraz media się doczepią, że agituje pan w trakcie pracy?
- Nie czytam, co o mnie piszą media. Poza tym mogę pracować zdalnie w trakcie podróży. Jasne jest, że kiedy mam więcej spotkań, to biorę urlop - wyjaśnia.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wybory 2020Andrzej DudaPiotr Patkowski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2792)