Wybory 2020. Bon turystyczny 500+ jeszcze w te wakacje

Uruchomienie bonu turystycznego w wysokości 500 złotych zapowiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Projekt zakłada, że bon będzie mógł być wykorzystany na wypoczynek wakacyjny w Polsce, ale szczegóły tego rozwiązania nie są jeszcze znane. Prezydent Duda ma je przekazać w ciągu najbliższych dni.

Również w sobotę zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości doprecyzował, że najprawdopodobniej bon turystyczny będzie uruchomiony jeszcze przed tegorocznymi wakacjami. Pierwsze informacje o tym rozwiązaniu pojawiły się na początku kwietnia. Mówiła o nich minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Miały one wynosić 1000 zł. Radosław Fogiel pytany, skąd ta zamiana planów, odpowiedział na antenie telewizji Polsat News, że chodzi o to, żeby z bonu 500 zł przede wszystkim mogły skorzystać rodziny z dziećmi.

- Idziemy tym tropem, co 500+ - stwierdził Fogiel.

Bon turystyczny ma być elementem "Planu Dudy" wspierającego turystyczny sektor polskiej gospodarki, który znalazł się w bardzo trudnej sytuacji z powodu epidemii koronawirusa w Polsce. Radosław Fogiel podkreślił, że branża ta może się starać również o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej. Przypominał też, że przed kryzysem turystyka generowała około 6 proc. polskiego PKB. Według jego szacunków państwo wydało już na walkę z koronawirusem blisko 30 mld zł. Zdaniem polityka PiS uruchomienie bonu turystycznego jest możliwe w ramach tej sumy.

Bon turystyczny. Pomysł znany od dawna

Sam pomysł bonów turystycznych pojawił się jeszcze przed epidemią koronawirusa w Polsce. Podczas wyborów mówił o nich obecny wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy. Podobne rozwiązania znane są również w innych krajach europejskich takich Francja, Hiszpania czy Węgry.