Wybory 2020. Politolog: "Nie zazdroszczę Jarosławowi Kaczyńskiemu"
Ustawa Prawa i Sprawiedliwości o głosowaniu korespondencyjnym, jeśli wróci do Sejmu, może zostać odrzucona. Wszystko zależy od głosów posłów ugrupowania Jarosława Gowina, który opuścił rząd. - Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę z sytuacji w Sejmie - powiedziała w programie specjalnym WP prof. Ewa Marciniak, politolog z UW. - Nie zazdroszczę mu. To sytuacja ogromnej niepewności - podkreśliła. Zapytana o to, czy teraz Gowin czy Kaczyński jest na prowadzeniu, odpowiedziała, że "bohaterem i osobą, na której skupiamy uwagę", jest szef Porozumienia. - A także jego akolici - aktualni i potencjalni sojusznicy - dodała prof. Marciniak. I zwróciła uwagę, że pytanie o to, jak Gowin przekona do siebie polityków, pozostaje otwarte.