Wybory 2020. Niecodzienny sondaż i niecodzienne wyniki. To z tymi politykami Polacy chcą zjeść obiad

Największe szanse na wspólny obiad z wyborcą, według sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" ma Andrzej Duda. Aż 34 proc. ankietowanych wyraża taką chęć. Drugi wynik (23 proc.) otrzymał Szymon Hołownia, prześcigając o zaledwie 4 pkt proc. Rafała Trzaskowskiego.

Poza podium znaleźli się kandydaci: Lewicy Robert Biedroń (9 proc.), PSLu Władysław Kosiniak-Kamysz ( 6 proc.), Konfederacji Krzysztof Bosak ( 5 proc.), Marek Jakubiak ( 3 proc.) i Mirosław Piotrowski ( 1 proc.). W badaniu nie podano wyników kandydatów: Pawła Jana Tanajno oraz Stanisława Żółtka.

Podium dla prezydenta Andrzeja Dudy nie dziwi - nie tylko ze względu na "handicap" związany z urzędem. Głowa państwa wielokrotnie dała się poznać jako kulinarny smakosz. - Ja w ogóle bardzo lubię kiełbasę, w głównej mierze krakowską, zdecydowanie wolę od szynki- wyznał podczas wcześniejszej (lutowej - red.) kampanii wyborczej Duda. W rozmowie z dziennikarzami dodał, że jego mięsne podium to: kiełbasa, kaszanka i pasztetowa.

Z kolei podczas sesji Q&A Andrzej Duda wyznał, że nie lubi pizzy hawajskiej (z ananasem - red.). - Nie przepadam za pizzami za słodko. Oczywiście lubię pizzę, jestem jej wielbicielem. Bardzo lubię pizzę z salami, kiełbasą, pepperoni i bardzo różne z pieczarkami - wyliczał prezydent.

- Duda to taki przyjemny sąsiad, z którym miło by się jadło i gawędziło przy stole – ocenia w rozmowie z tabloidem politolog prof. Kazimierz Kik (73 l.). Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Pollster w dniach 26-27.05.2020 r. na próbie 1038 dorosłych Polaków.