Odbiór pakietu wyborczego za poręczeniem. Zawiłości w przepisach
Wciąż jednak pojawiają się nowe informacje. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", pakiety wyborcze będziemy musieli odebrać osobiście.
Na zdjęciu skrzynka pocztowa z ulicy Raszyńskiej w Warszawie.
"Każdy wyborca musi wylegitymować się przed listonoszem i podpisem potwierdzić odbiór pakietu wyborczego. Nawet wtedy, gdy listonosz potem włoży karty do głosowania do skrzynki na listy" - czytamy w artykule. "GW" wskazuje na to, że PiS, przygotowując nowe przepisy, nie zniósł art. 53e paragraf 6 Kodeksu wyborczego, który brzmi: "pakiet wyborczy doręcza się wyłącznie do rąk własnych wyborcy, po okazaniu dokumentu potwierdzającego tożsamość i pisemnym pokwitowaniu odbioru".