Wybory 2020. "Czarna środa opozycji". Ryszard Czarnecki nie ma wątpliwości co do zwycięzcy wyborów
- Nie jest to żadna porażka, wręcz przeciwnie. Jeśli udało się ocalić jedność koalicji rządowej, rozbić te wszystkie bajeczki o tym, że Gowin będzie marszałkiem, premierem. Ten rząd ma stabilną większość, wybory odbędą się szybko, choć nie w maju, a sondaże wskazują jednoznacznie, kto się będzie po tych wyborach cieszył - powiedział w programie "Tłit" Ryszard Czarnecki. - Udało się wyjść na prostą. W moim przekonaniu to jest bardzo dobre porozumienie, ja się z tego cieszę. Uważam, że to była czarna środa opozycji - stwierdził. Dodał, że "także wczorajsza debata pokazała pokazała powagę obecnego prezydenta i bardzo silne podziały wśród opozycji, których kandydaci wzajemnie się okładali". Zapytany, czy nadal będzie miał zaufanie do Jarosława Gowina, Czarnecki powiedział, że "generalnie w polityce obowiązuje zasada ograniczonego zaufania" i "raczej politycy siedzą plecami do ściany".
mamy do czynienia ze spektakularną… Rozwiń
Transkrypcja: