Trwa ładowanie...

Wybory 2020. Andrzej Duda o drugiej kadencji: prezydent zyskuje za granicą

Wybory już w niedzielę, a kandydaci wykorzystują każdą minutę przed ciszą, aby przekonać niezdecydowanych. - Jest duża zmiana pozycji prezydenta na arenie międzynarodowej, kiedy pełni swoją funkcję drugą kadencję - powiedział Andrzej Duda.

Wybory 2020. Andrzej Duda o drugiej kadencji: prezydent zyskuje za granicąŹródło: PAP
d3eb605
d3eb605

- Kiedy zostaje się prezydentem po raz drugi, to ma się bagaż doświadczeń, więc zawsze druga kadencja jest inna - powiedział ubiegający się o reelekcją prezydent Andrzej Duda na antenie radiowej Trójki. - Jest duża zmiana pozycji prezydenta na arenie międzynarodowej, kiedy pełni swoją funkcję drugą kadencję. Wchodzi jakby do innej kategorii, nie chciałbym powiedzieć, że do nestorów - dodał.

- Kiedy uważałem, że Prawo i Sprawiedliwość kieruje niewłaściwe ustawy, to wetowałem - mówił Duda. Stwierdził, że "zawsze myślał samodzielnie". - Śmieszyły mnie te zarzuty, że ja nie chcę zablokować ustaw, które były elementem mojego programu. Ja nie miałem programu Platformy Obywatelskiej - powiedział.

Zobacz też: Wybory 2020. Borys Budka: Andrzej Duda to partyjny prezydent

- Europa i świat znalazły się w trudnej sytuacji. Wychodzimy z niej obronną ręką. Warto to wykorzystać dla dobra Polski - powiedział gość Beaty Michniewicz. Pytany o ofertę dla Konfederacji, PSL i samorządowców, Andrzej Duda odpowiedział, że "dotyczy wszystkiego". - Stwórzmy koalicję polskich spraw, realizujmy to co istotne w oparciu o nasze wartości - powiedział na antenie Programu III Polskiego Radia.

d3eb605

Pytany o okładkę "Faktu" w wydaniu, w którym gazeta opisywała decyzję prezydenta ws. osoby skazanej za pedofilię, Duda stwierdził, że było to oburzające.

- To było podłe. Nie życzyłbym sobie takich okładek w Polsce. Pochodzenie wydawnictwa, które jest właścicielem "Faktu" nie jest dla nikogo specjalną tajemnicą. Były również i mocno uderzające we mnie artykuły w niemieckich gazetach. Trzeba zadać sobie pytanie: dlaczego? - mówił Andrzej Duda.

Zapraszamy na "Wieczór wyborczy" i "Poranek Wyborczy" w Wirtualnej Polsce.

Kiedy padło pytanie, czy czuje się elitą, odparł: "mój dziadek był kuśnierzem". - Uważam się za zwykłego człowieka. Nie uważam się za elitę. Jestem człowiekiem wykształconym, ale mam obowiązki wobec polskiego społeczeństwa - powiedział prezydent Andrzej Duda.

- Wolę nie eksperymentować na sobie - stwierdził prezydent, pytany o sprawę szczepionek i o to, czy zaszczepi się na grypę. Jako argumentu użył przykładu spośród swoich znajomych, którzy mieli mieć złe doświadczenia po zaszczepieniu się na grypę.

d3eb605

Wybory 2020. Andrzej Duda i o odszkodowaniach za pożydowskie mienie bezspadkowe

Pytany o odszkodowania za mienie pożydowskie będzie odsyłał do Niemiec, nawet jeśli to nie będzie się podobało Ameryce, Andrzej Duda podkreślił, że on w tej sprawie odsyła do tego, kto był sprawcą. - My zostaliśmy napadnięci, nie wywołaliśmy II wojny światowej, tylko nas napadnięto i zamordowano 5 milionów naszych obywateli - zauważył.

Odnosząc się do kwestii ustawy 447, Andrzej Duda zauważył, że "w Stanach Zjednoczonych jest inny sposób patrzenia na kwestie majątkowe". - Ja nigdy nie słyszałem, żeby w jakimś kraju było ustawodawstwo, które w tym kraju uznaje jakąś grupę etniczną za szczególnie uprzywilejowaną pod względem majątkowym, a do tego to się sprowadza - mówił prezydent. Dodał, że w Polsce coś takiego jest "absolutnie sprzeczne z konstytucją".

Wybory 2020. Andrzej Duda o programach socjalnych

W wywiadzie dla "Super Expressu", który opublikowano w piątek, prezydent mówił z kolei, że "temat adopcji dzieci jest pokłosiem podpisania przez Rafała Trzaskowskiego Karty LGBT", bo "to wzbudziło emocje i niepokój".

d3eb605

- Od Od 2015 roku zajmuję się sprawami, które są dla Polaków ważne, a nie sprawami, które są dla mnie wygodne - powiedział Andrzej Duda, wskazując też na "zasypywaniem różnic między bogatymi a biednymi, między prowincją a wielkimi miastami, wsparciem emerytów i rodzin". Stwierdził, że "efekty Polacy widzą na co dzień", a program 500 + "zlikwidował biedę wśród dzieci w 95 proc.".

- Myślę, że dla mojego kontrkandydata, każdy temat jest trudny, inaczej nie musiałby tak często zmieniać zdania - komentował ostatnie dni kampanii.

Wybory 2020. Sondaże przed niedzielą pokazują, że walka będzie zacięta do końca

Wybory prezydenckie już w niedzielę. Ostatnie przedwyborcze sondaże nie przesądzają, kto zwycięży walkę o najważniejszą funkcję w państwie. Różnice w wynikach kandydatów są bowiem nieznaczne. Wyniki sondaży z ostatnich dni kampanii wyborczej pokazują, że ani Andrzej Duda, ani Rafał Trzaskowski nie mogą być pewni zwycięstwa w niedzielę.

d3eb605

Różnice na korzyść jednego z kandydatów są niewielkie, a błąd statystyczny dla próby około 1000 badanych osób wynosi +/- 3 punkty procentowe. Dodatkowo, część wyborców, którzy deklarują udział w głosowaniu, wciąż jest niezdecydowana, kogo poprzeć 12 lipca.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3eb605
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eb605
Więcej tematów