Wybory 2019. Tomasz Sakiewicz apeluje do Kukiz'15 i Konfederacji: wycofajcie się
Okładka piątkowego wydania "Gazety Polskiej Codziennie" mogła zaskoczyć niektórych czytelników. Na okładce naczelny gazety Tomasz Sakiewicz wystosował apel do polityków Kukiz'15 oraz Konfederacji: wycofajcie się z wyborów i pokażcie, że bardziej kochacie Polskę niż pieniądze.
11.10.2019 10:54
- Wiele wskazuje, że ani Konfederacja, ani Kukiz ’15 startujący z list PSL nie dostaną żadnych mandatów. Konfederaci nie wejdą do Sejmu, a Kukiz odda swoje głosy zielonym postkomunistom, sam nic nie dostając. Jedyne, o co mogą walczyć, to partyjne subwencje - ocenił Tomasz Sakiewicz w ostatnim wydaniu gazety przed ciszą wyborczą.
Naczelny "GPC" stwierdza wprost, że w apelu chodzi mu o wygraną Prawa i Sprawiedliwości i dalsze rządy samodzielną większością. - Zmarnowane głosy mogą przesądzić o tym, czy Polską będzie rządził Biedroń ze Schetyną czy też pozostanie dobra zmiana. PiS na pewno wygra, pozostaje jednak pytanie, czy nie zabraknie głosów, by stworzyć rząd. Te niezbędne głosy mogą zostać zmarnowane na listach Kukiz ’15 i Konfederacji - przekonuje Sakiewicz
. - Apeluję: wycofajcie się z wyborów i pokażcie, że bardziej kochacie Polskę niż pieniądze - stwierdza naczelny "GPC".
To nie pierwszy happening przedwyborczy "Gazety Polskiej". Od środy rozdawane są darmowe egzemplarze pisma, które - według zapewnień naczelnego - ukazały się w 2 mln egzemplarzy. Na pierwszej stronie krytykowane są rządy koalicji PO-PSL.
Akcja była odpowiedzią na identyczny happening zorganizowany przez "Gazetę Wyborczą". Zastępca naczelnego gazety, Jarosław Kurski, zapowiedział, że wydawca przekaże milion egzemplarzy "Gazety Przedwyborczej", gdzie zostaną opisane afery i skandale partii rządzącej.
Zobacz także
Przypomnijmy: "Gazeta Polska" była ostatnio krytykowana za kontrowersyjny dodatek do jednego z wydań. Czytelnicy mogli zakupić w kiosku gazetę ze specjalną nakleją "Strefa wolna od LGBT" (później dodano słowo ideologia). Akcję skrytykowało wielu dziennikarzy i polityków. Zareagowała nawet amerykańska dyplomacja.
"Jestem rozczarowana i zaniepokojona tym, że pewne grupy wykorzystują naklejki do promowania nienawiści i nietolerancji. Szanujemy wolność słowa, ale musimy wspólnie stać po stronie takich wartości jak różnorodność i tolerancja" - napisała na Twitterze ambasador USA Georgette Mosbacher.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl