PolskaWstydzą się swoich partii? Intrygujące wyniki sondażu

Wstydzą się swoich partii? Intrygujące wyniki sondażu

42% badanych deklaruje, że niezależnie od tego, na kogo zamierzaliby głosować, powiedzieliby o swoich sympatiach tak rodzinie i kolegom, jak i ankieterowi - wynika z sondażu CBOS. Przeciwny pogląd ma 31%, a 22% uzależnia decyzję od formacji, którą mieliby poprzeć. Okazuje się, że najtrudniej wyjawić prawdę o swoich preferencjach wyborczych przychodzi zwolennikom PiS i Ruchu Palikota - nie zdecydowałoby się na to 42% wyborców PiS oraz 43% wyborców Ruchu Palikota.

06.10.2011 | aktual.: 06.10.2011 16:50

Sondaż dotyczył ukrywania sympatii politycznych. CBOS zapytał respondentów, czy powiedzieliby, na kogo głosowali: osobom z rodziny, kolegom z pracy, uczelni lub szkoły oraz ankieterowi w badaniu kwestionariuszowym.

Informację taką najtrudniej przyszłoby im wyjawić znajomym z pracy lub szkoły - niezależnie od partii, której respondenci udzielaliby poparcia. Nie zdecydowałoby się na to około dwóch piątych ankietowanych (37%, gdyby zamierzali głosować na PSL; 39% na PO lub PJN; 38% na SLD; 42% na PiS oraz 43%, gdyby zamierzali oddać głos na kandydata Ruchu Palikota).

Mniej krępująca byłaby rozmowa z ankieterem lub członkiem rodziny. W takich okolicznościach nie wyjawiłoby swoich preferencji odpowiednio: 23% i 24% ankietowanych - gdyby zamierzali oddać głos na kandydata PO lub PSL, 25% i 24% na SLD, 27% i 25% na PJN, 30% i 27% na PiS oraz 27% i 31% - gdyby zamierzali oddać głos na kandydata Ruchu Palikota.

42% ankietowanych przyznaje, że niezależnie od tego, kogo by popierali w wyborach, powiedzieliby o swoich upodobaniach zarówno w otoczeniu rodzinnym, koleżeńskim, jak i w obecności ankietera. Są to częściej osoby o orientacji centrowej i prawicowej, sympatycy PO, respondenci młodsi, lepiej wykształceni oraz bardziej zadowoleni z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych.

31% niezależnie od sympatii politycznych nie ujawniłoby w żadnej sytuacji, na kogo chcą głosować. Są to częściej osoby w wieku co najmniej 45 lat, żyjące w mniejszych miejscowościach, gorzej wykształcone i gorzej sytuowane oraz nie mające sprecyzowanych preferencji wyborczych.

Z kolei 22% deklaruje, że ich stosunek do ujawnienia partyjnych upodobań różniłby się w zależności od tego, którą formację mieliby poprzeć. Jak zauważa CBOS, jedynie tę grupę cechuje skrępowanie przy ujawnianiu niektórych tylko preferencji, co - zdaniem pracowni - świadczy o tym, że osoby te dostrzegają różnice we "wstydliwości" sympatyzowania z poszczególnymi ugrupowaniami.

W grupie tej ponad połowa twierdzi, że w co najmniej jednej sytuacji - w rozmowie z rodziną, znajomymi lub z ankieterem - nie przyznałaby się do głosowania na kandydata Ruchu Palikota (55%) oraz PiS (53%).

44% skrywałoby swoje poparcie dla PO, 38% nie powiedziałaby o sympatyzowaniu z PJN, a 35% z SLD. Relatywnie najmniej badanych deklaruje, że nie ujawniliby poparcia dla kandydata PSL - skrępowanie tą preferencją wyraża co czwarty ankietowany w tej grupie (26%).

Wyjawienie chęci głosowania na PiS stanowiłoby większy problem dla osób relatywnie młodych, z kolei im starszy respondent, tym częściej deklaruje, że nie powiedziałby o tym, że zamierza oddać głos na PO, SLD bądź PJN.

Osoby deklarujące, że w nadchodzących wyborach oddadzą głos na PO lub PiS niemal powszechnie (po 87%) przyznają, że powiedziałyby o tym swojej najbliższej rodzinie. Nieco bardziej "zawstydzeni" politycznymi sympatiami okazują się zwolennicy PSL - niezależnie od otoczenia, na ujawnienie barw partyjnych popieranego kandydata zdecydowałoby się około 70% tej grupy.

Bardziej skomplikowana sytuacja, jeśli chodzi o skłonność do wyjawienia swoich preferencji, daje się zaobserwować wśród osób sympatyzujących z SLD. O ile w gronie rodzinnym powiedziałoby o niej 78%, o tyle w rozmowie ze znajomymi zdecydowałoby się na to tylko 59%.

CBOS zawraca uwagę, że na niespełna miesiąc przed wyborami, co czwarty respondent zamierzający wziąć w nich udział (25%) twierdził, że nie wie na kogo odda swój głos.

Jak wynika z sondażu, osoby o niesprecyzowanych preferencjach wyborczych w przeważającej części (51%) twierdzą, że wyjawiłyby swoje preferencje w wywiadzie kwestionariuszowym, to jednocześnie niemal dwukrotnie częściej niż ogół badanych deklarują też, że niezależnie od tego na jaką partię zamierzaliby zagłosować, nie powiedzieliby o tym ankieterowi (33% wobec 18%).

CBOS przeprowadził sondaż w dniach 8-14 września 2011 roku na liczącej 1077 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Omawiany w komunikacie temat realizowano we współpracy z Instytutem Socjologii UW.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
badaniesondażraport
Zobacz także
Komentarze (0)