Wstrząsający reportaż o polskich nazistach. Jest reakcja Morawieckiego
Stanowcza reakcja Mateusza Morawieckiego na materiał "Superwizjera" TVN24, obnażający kulisy działalności polskich środowisk narodowych. Premier wydał w tej sprawie krótkie, ale jednoznaczne oświadczenie.
Dziennikarzom "Superwizjera" TVN udało się przeniknąć do środowiska narodowców. Na nagraniach ukrytą kamerą widać, jak ono funkcjonuje. Mowa m.in. o "ołtarzykach" ku czci Adolfa Hitlera, płonących swastykach, czy okrzykach: "Sieg Heil!".
Do materiału odniósł się Morawiecki na Twitterze. Zaznacza, że propagowanie faszyzmu i innych totalitaryzmów jest nie tylko niezgodne z polskim prawem, ale przede wszystkim stanowi "deptanie pamięci naszych przodków i ich bohaterskiego wysiłku walki o Polskę sprawiedliwą i wolną od nienawiści".
"Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania i symbole" - podkreśla premier.
Sprawę skomentowali też inni politycy obozu rządzącego. Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro polecił Prokuratorowi Regionalnemu w Katowicach wszczęcie śledztwa ws. publicznego propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego przez organizację "Duma i Nowoczesność".
"W Polsce nie ma przyzwolenia na propagowanie faszystowskiego, komunistycznego lub innego totalitarnego ustroju państwa (...) Nie ma również zgody na pojawianie się w przestrzeni publicznej symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej" - głosi z kolei oświadczenie szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego.