"Wstawaj pan, bo nikt nie będzie pana dźwigać". Skandaliczne zachowanie lekarzy i pielęgniarek
- Wstań pan! Nikt pana dźwigać nie będzie! - stanowczym głosem wydaje polecenia jedna z pielęgniarek. Stoi nad leżącym na szpitalnej posadzce półprzytomnym mężczyzną. Wokół jej koleżanki, również nie spieszą się z pomocą. "Trzeba iść prywatnie, żeby podnieśli, bo limit podnoszenia pacjentów na ten rok został już wykorzystany" - kpi jeden z komentujących. "Najpierw się uśmiałem, bo w punkt. Potem się zasmuciłem, bo w punkt" - odpowiada mu inny użytkownik.
Niektórzy zwracają jednak uwagę na niejasność przedstawionej na nagraniu sytuacji. Pokrzykująca pielęgniarka wyraźnie wspomina, że pacjent to stały "klient" izby (wytrzeźwień). Nie wiadomo też, dlaczego pacjent faktycznie znalazł się na posadzce. Osoba, która opublikowała nagranie twierdzi, że mężczyzna uderzył głową w kafle. Wcześniej zdiagnozowano u niego zagrażającego życiu guza mózgu.