Wspólne ćwiczenia Rosji i Białorusi. Tony sprzętu blisko granicy z Polską
Na Białorusi przy granicach z Polską i Litwą ruszyły wojskowe manewry "Braterstwo bojowe 2023". Udział w nich biorą państwa moskiewskiego bloku OUBZ, takie jak Rosja, Białoruś, Tadżykistan, Kirgistan czy Kazachstan. To pierwsze wspólne ćwiczenia tych państw od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Agencja AP udostępniła pierwsze nagrania z manewrów, które pojawiły się w białoruskiej przestrzeni medialnej. Materiały z Rosji i Białorusi mają najczęściej charakter propagandowy. Na opublikowanych nagraniach widać, że w manewrach udział biorą jednostki powietrzne i desantowe. Nie brakuje symulacji odpierania ataków i ich przeprowadzania drogą lądową, a także powietrzną. Co ciekawe, w zeszły czwartek Aleksander Łukaszenka "w ramach kroku ku odbudowie dialogu" zaprosił przedstawicieli z Polski do obserwacji wrześniowych ćwiczeń, by pokazać, że "Białoruś demonstruje otwartość" i "nikomu nie zagraża", podczas gdy w białoruskich mediach propagandowych regularnie pojawiają się informacje, stwierdzające, że to Polska jest jednym z większych wrogów Łukaszenki. Polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau stwierdził, że głównym celem ćwiczeń wojskowych na Białorusi jest destabilizacja regionu. "Ćwiczenia nie przyczyniają się do zwiększenia wzajemnego zaufania ani na realną transparencję prowadzonych działań" - brzmiał komunikat polskiego MSZ. Ukraina wzmocniła wcześniej swoją granicę z Białorusią na czas manewrów. Ten sam ruch wykonała również strona polska.