Wszedł na 73. piętro po elewacji
Alain Robert - słynny "spiderman" wspina się bez zabezpieczenia na drapacze chmur od 1997 roku. Jak dotąd nie popełnił żadnego znaczącego błędu - dlatego żyje. Scenariusz zawsze jest ten sam, wczesnym rankiem pod drapaczem chmur zbiera się tłum gapiów, po kilku godzinach "spiderman" jest już na szczycie - wtedy zostaje aresztowany.
Tym razem Alain Robert wspiął się na 283-metrowy drapacz chmur Cheung Kong Center w Hong Kongu. Zrobił to by zwrócić uwagę świata na problem globalnego ocieplenia. Śmiałek miał ze sobą transparent i koszulkę reklamującą stronę onehundredmonths.org, stronę odliczającą czas jaki został by uratować naszą planetę.