Wsparcie poszukiwań policyjnych

Tak było w przypadku zaginionego siedemnastolatka. Wszystkie środki, których próbowali rodzice zawiodły. Nie pozostał po synu żaden ślad. Przyszło im wtedy do głowy, że jest jeszcze jedna rzecz, której nie sprawdzili - komputer dziecka.

"Cała historia wiadomości, podróży internetowych i innych miejsc, z których można by się czegoś dowiedzieć została usunięta. To był jakiś znak. - mówi Jarosław Wójcik, z firmy MediaRecovery. "Sprawa trafiła do nas w trybie ekspresowym z prośbą o odnalezienie pewnych słów kluczowych w treści dysku twardego syna. Przeprowadzona analiza wykazała, iż na dysku znalazły się ślady tzw. blogów internetowych, z których wynikało zainteresowanie siedemnastolatka jedną z sekt, która prowadzi "rekrutację" przez Internet. Ostatnia szansa była trafiona!"Co jakiś czas do laboratorium MediaRecovery oprócz dysków komputerowych trafiają telefony komórkowe z wykasowaną pamięcią. W policyjnych dochodzeniach to, co zostało celowo wykasowane ma często największe znaczenie. "W jednej sprawie po odzyskaniu książki adresowej i SMS-ów okazało się, że telefon ten był wykorzystywany do wyłudzenia okupu za zwrot skradzionego samochodu." - opowiada Wójcik. W toku dalszego postępowania prowadzonego przez organy ścigania szantażystą
okazał się zazdrosny sąsiad, któremu dzięki dostarczonym dowodom, zostały postawione zarzuty przywłaszczenia cudzego mienia i próbę wyłudzenia. UprawnieniaProwadzący sprawę posiada poświadczenie bezpieczeństwa osobowego, co gwarantuje właściwy przebieg procesu i jego zgodność z normami ustawowymi i zasadami Krajowego Stowarzyszenia Ochrony Informacji Niejawnej. W MediaRecovery wszystkie analizy i badania prowadzone są pod kierunkiem biegłego sądowego z zakresu informatyki, zarejestrowanego w sądzie. Ekspertyzy wykorzystywane są w sądach bez konieczności pojawiania się biegłego sądowego w roli świadka. Prawnicy przekonują, że takie rozwiązanie znacznie skraca postępowanie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)